Marmur, stal i pofabryczna ekstrawagancja - tak można mieszkać w centrum.

Budownictwo mieszkalne w Białymstoku to nie tylko tradycyjne bloki, jednorodzinne bliźniaki czy wysokie na kilkadziesiąt metrów apartamentowce. Przy ulicach Warszawskiej i Nowy Świat powstają dwie, stosunkowo kameralne inwestycje, których cechą wyróżniającą ma być bardzo wysoki standard.

Industrialnie i klimatycznie

Przy ulicy Warszawskiej, pod numerem 39 trwa budowa kompleksu pięciu budynków mieszkalnych. Dwa z nich to pofabryczne lofty.

- Zachowaliśmy stare mury, cegły zostały wyczyszczone. - powiedziała nam Bogumiła Rawska-Szmigiel, prezes firmy Rawbud Development, która buduje osiedle przy Warszawskiej. - Mieszkania mają wysokość od 3 do 4 metrów. Mają klimat pofabryczny, choć zastosowano w nich oczywiście nowoczesne rozwiązania. Porównać je można do wykonania galerii Alfa.

Całe osiedle będzie miało dwa poziomy garaży i komunikacji podziemnej. Parkowanie będzie możliwe jedynie pod ziemią, dzięki czemu ma być kameralnie i cicho. Każda z klatek będzie miała swoją windę.
Mieszkania w dwóch pierwszych budynkach zostały już przekazane nabywcom do wykończenia, kolejne mają być przekazane do końca roku. Na parterze budynku stojącego frontem do ulicy Warszawskiej znajduje się miejsce na lokal usługowy o powierzchni 1200 mkw., ale nie wiadomo jeszcze, co tam powstanie.

Luksus na Nowym Świecie

Mimo panującego wciąż kryzysu z tonu nie spuszcza również firma Rogowski Development, która wcześniej zapowiadała, że obiekt, który buduje przy ulicy Nowy Świat będzie najbardziej luksusowym budynkiem mieszkalnym w centrum.

Fasada budynku ma być częściowo ceramiczna, częściowo wykonana z piaskowca. W środku królować będą marmury i balustrady ze stali nierdzewnej.
- Nie rezygnujemy z drogich materiałów, wszystkie wcześniejsze deklaracje podtrzymujemy - powiedział nam dyrektor firmy Antoni Kulchawik. - Rezydencja Nowy Świat będzie gotowa w pierwszej połowie przyszłego roku. Na razie powoli zamykamy stan surowy.