Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masowa kontrola policji. Prawie 100 kierowców odpowie przed sądem

warmińsko-mazurska policja
warmińsko-mazurska policja
Od piątku policjanci w regionie zatrzymali ponad 90. nietrzeźwych kierujących.

Wśród nich byli tacy, którzy oprócz tego, że byli pijani, to złamali sądowy zakaz byli, a także sprawcami wypadków i kolizji drogowych. Teraz wszyscy oprócz zarzutów dotyczących prowadzenia pojazdu po alkoholu, wzbogacą się o te, mówiące o kolejnym przypadku złamania prawa. Promile w organizmie na pewno nie będą okolicznością łagodzącą.

Działdowscy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło wczoraj późnym wieczorem w miejscowości Klęczkowo (gm. Działdowo). Ze wstępnych ustaleń wynika, że motorowerzysta nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i wjechał wprost pod jadący samochód osobowy marki Mazda. Ze złamana ręką i ogólnymi potłuczeniami został przewieziony do szpitala. Kierowca samochodu nie pozostaje jednak bez winy. Okazało się, że prowadził auto po alkoholu.

Do zdarzenia doszło około godziny 21.30 w miejscowości Kleczkowo. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia wstępnie ustalili, że motorowerzysta jechał drogą podporządkowaną, na skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i wjechał wprost pod jadący samochód osobowy. W wyniku zderzenia motorowerzysta doznał złamania lewej ręki oraz ogólnych potłuczeń i został przetransportowany do działdowskiego szpitala. Był trzeźwy. Niestety nie można tego powiedzieć o kierowcy osobowej mazdy Piotrze S.. Przeprowadzone badanie wykazało ponad 0,7 promila alkoholu w jego organizmie. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady. Prowadzone w tej sprawie postępowanie pozwoli wyjaśnić dokładnie przebieg całego zdarzenia. Niezależnie od ustaleń Piotr S. odpowie przed sądem za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości.

Dwie kolizje, które miały miejsce w Biedkowie (gm. Frombork) i Spędach (gm. Wilczęta) spowodowali także nietrzeźwi kierujący.

Do obu zdarzeń doszło wczoraj. Pierwsze zgłoszenie dotyczyło leżącego w pobliżu Biedkowa (gm. Frombork) w przydrożnym rowie renault kangoo. Uszkodzonym pojazd był pusty, więc policjanci zaczęli szukać kierującego. Okazało się, że samochód należał do mieszkańca Elbląga, który użyczył go znajomemu. Funkcjonariusze dotarli do 33 - letniego Piotra G. z Biedkowa, który w rozmowie z policjantami przyznał się, że wybrał się na przejażdżkę samochodem po wypiciu alkoholu, a w trakcie jazdy wtargnęła mu na drogę sarna. Mężczyzna próbując ominąć zwierzę wpadł do rowu i uszkodził auto. Jak się okazało, 33-latek kierując renault był pijany. W chwili badania miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Ponadto mężczyzna miał sądowy zakaz kierowania pojazdami.

39 - letni Aleksiej G., obywatel Rosji, odpowie również za spowodowanie kolizji i jazdę w stanie nietrzeźwości w miejscowości Spędy gm. Wilczęta. Mężczyzna kierujący ciężarowym mercedesem uszkodził lusterko i wybił szybę boczna w wymijającym się z nim audi A4. 39 - letni sprawca został zatrzymany prze pokrzywdzonego. Jak ustalili policjanci, Aleksiej G. miał około 2 promili alkoholu.

Wczoraj około godz. 18.00 dyspozytorka pogotowia ratunkowego powiadomiła oficera dyżurnego piskiej policji, że w miejscowości Bemowo Piskie na ul. Lipowej doszło do zderzenia samochodu osobowego z motorowerem. Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji. Przeprowadzone przez policjantów badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierujący samochodem osobowym marki Renaultem 24-letni Kamil W. mieszkaniec gm. Biała Piska miał blisko promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Motorowerzysta z ogólnymi obrażeniami rąk i barku trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Obu mężczyznom pobrano krew do badań. Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia.

W jednej z miejscowości w gminie Giżycko doszło do kolizji drogowej. Kierujący volkswagenem golfem na łuku drogi miał uderzyć w słup oświetleniowy, a następnie uciec z miejsca zdarzenia. Jak się później okazało, kierowca auta miał niecałe 2 promile alkoholu w organizmie.

Do zdarzenia doszło dziś kilkanaście minut przed godziną 4.00 w jednej z miejscowości w gminie Giżycko. Oficer dyżurny giżyckiej komendy otrzymał informację, że jakiś pojazd uderzył w słup oświetleniowy. Na miejsce pojechali policjanci. Tam pojazdu nie zastali. Jednak w trakcie dalszych czynności policjanci na jednej z posesji zauważyli uszkodzony pojazd. Jak się okazało 21-letni kierowca był pijany. Badanie alkomatem wykazało u 21-latka niecałe 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto funkcjonariusze ustali, że kierujący volkswagenem golf mieszkaniec gminy Giżycko na łuku drogi w prawo stracił panowanie nad pojazdem, a następnie uderzył w słup oświetleniowy uszkadzając go . Teraz jeżeli zarzuty się potwierdzą to 21-letni Arkadiusz P. odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwym. Za to przestępstwo grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Wszyscy zatrzymani przez policjantów usłyszeli zarzuty i staną przed sądem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna