Na miejscu zdarzenia
(fot. podlaska.policja.gov.pl)
W minioną sobotę około godziny 13.30 suwalscy policjanci zostali powiadomieni o kolizji drogowej na ulicy Waryńskiego. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce. Tam zobaczyli, jak ze stojącego w śnieżnej zaspie samochodu wysiadają dwaj mężczyźni i chwiejnym krokiem próbują uciekać w kierunku pobliskiego bloku. Po chwili zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, jeden z uciekinierów - 34-letni mieszkaniec Suwałk - kierując lancią najprawdopodobniej nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze i uderzył w zaparkowanego nieopodal volkswagena passata. Następnie zjechał na pobocze i zatrzymał się w śnieżnej zaspie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był pijany. Miał ponad 3,7 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że 34-latek ma już zatrzymane prawo jazdy do września 2011 roku. Nie miał także dowodu rejestracyjnego pojazdu, ani aktualnego ubezpieczenia OC. Ponadto wyszło na jaw, że jadący z nim pasażer także był nietrzeźwy. W jego przypadku urządzenie pokazało prawie 2 promile.
Auto zostało odholowane i zabezpieczone na parkingu, a jego nieodpowiedzialny kierowca za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, jazdę w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej odpowie teraz przed sądem. Grozi za to kara grzywny i do 3 lat pozbawienia wolności - poinformowała podlaska policja (podlaska.policja.gov.pl).
Lancia w zaspie
(fot. podlaska.policja.gov.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?