Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miało być tanio, jest najdrożej! Nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać

Helena Wysocka [email protected]
http://www.flickr.com/photos/unlistedsightings/330
Władze miasta nie dotrzymują obietnicy.

Cena etyliny E - 95

Cena etyliny E - 95

PGK Suwałki - 5,70 zł
Karp Suwałki - 5,69 zł
Statoil Suwałki - 5,64 zł
Shel Suwałki - 5,65 zł
Auchan Białystok - 5,47
Augustów - 5,66 zł
Ełk - 5,57 zł
Giżycko - 5,63 zł

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Zawracanie i jazda pod prąd na autostradzie A2. Zobacz szokujący film

Miała być batem na właścicieli suwalskich stacji benzynowych. Dziś oferuje paliwo po najwyższej cenie.

- Po co utrzymywać taki dystrybutor? - pytają zirytowani kierowcy.

Miała dyktować ceny
Dwa lata temu pisaliśmy, że ceny benzyny na suwalskich stacjach są najwyższe w kraju. Mieszkańcy miasta płacili wówczas nawet o 40 groszy więcej, niż woj. pomorskiego czy świętokrzyskiego. Sprawą zajmował się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który sprawdzał, czy ceny nie są nadmiernie zawyżone. Nie znalazł na to dowodów.

Sugerowaliśmy wówczas, by władze miasta zainwestowały w zakup dystrybutora i w ten sposób dyktowały stawki. Wniosek poparli ówcześni radni, którzy uznali, że tańsza etylina może przyciągnąć do miasta potencjalnych inwestorów. A poza tym, oszczędzi kieszenie suwalczan, którzy nie należą do najbogatszych.

I tak się stało. Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej - spółka, której właścicielem w stu procentach jest miasto, zaczęło sprzedawać E - 95 po konkurencyjnych cenach. Po kilku tygodniach właściciele suwalskich dystrybutorów także obniżyli swoje marże. Ceny, jak mówili kierowcy, zaczęły być normalne. Teraz znów się zmieniło. Etylina w miejskiej spółce kosztuje tyle samo, a nawet więcej niż na pozostałych stacjach. Np. przy tej samej ulicy Sejneńskiej sprzedaje się benzynę o grosz taniej niż PGK.

- To nie są duże kwoty - zauważa Piotr Sobkowiak, suwalczanin, który zatelefonował do nas w tej sprawie. - Ale chodzi o zasadę. Stacja, która ma temperować zapędy benzyniarzy nie może oferować droższych produktów niż oni.

Inni nasi Czytelnicy sugerowali, by w takiej sytuacji stację zlikwidować.

- Skoro miasto nie jest w stanie zaproponować niższej ceny, to trzeba zawiesić na dystrybutorze kłódkę - uważa Tadeusz Krajewski, mieszkaniec miasta. - Nie ma sensu się ośmieszać i udawać, że wszystko jest w porządku.

Prezydent umywa ręce
Marek Giedrojć, prezes PGK twierdzi, że cen etyliny obniżyć nie może.

- Marża jest minimalna, a do interesu nie możemy dokładać - tłumaczy.

I dodaje, że miejski dystrybutora spełnił już swoją rolę. Zdaniem prezesa, ceny na suwalskich stacjach są jedne z niższych w regionie.

A co na to władze miasta? Jarosław Filipowicz, rzecznik prasowy ratusza przyznaje, że cena etyliny w miejskim dystrybutorze miała być konkurencyjna.

- Trudno mi powiedzieć, dlaczego tak nie jest - kwituje pytania. - Za funkcjonowanie stacji odpowiada prezes spółki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna