Miasto ma nowego Honorowego Obywatela

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Zobacz też: Brak numerka na domu może kosztować 250 złotych

Praca w Sokółce była okazją do spotkania wspaniałych ludzi: oddanych, szlachetnych i na wskroś bezinteresownych. Z nimi budowaliśmy to miasto - powiedział wzruszony Wojciech Drewniak.
Uroczystość nadania Honorowego Obywatelstwa Sokółki odbyła się w ostatnią sobotę. Kilka godzin przed jej rozpoczęciem rada miejska jednogłośnie opowiedziała się za przyznaniem tego tytułu Wojciechowi Drewniakowi.

Cytował "Odę..."
Nowy Honorowy Obywatel Sokółki urodził się 90 lat temu w Wadowicach. Los nie szczędził mu dramatycznych przeżyć. Wojciech Drewniak był więźniem obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, potem władze Polski Ludowej skazały go na karę śmierci. W latach 70. pan Wojciech trafił do Sokółki, żeby pracować w Zakładach Stolarki Budowlanej. Jako dyrektor tej placówki doprowadził do powstania osiedla mieszkaniowego w centrum miasta, przekazywał fundusze na modernizację szkół, budowę przedszkoli, żłobka. Na liście jego zasług znalazła się również m.in. budowa szpitala.

- Miałem zaszczyt pracować z Wojciechem Drewniakiem. Pamiętam, jak mobilizował nas do nauki. Zwracając się do załogi, często cytował "Odę do młodości". To był wspaniały dyrektor i człowiek - powiedział Piotr Leszczyński, który w latach 80. zastąpił pana Wojciecha na dyrektorskim stanowisku.
- Nikt nie zrobił tak wiele dla naszego miasta jak pan - zwrócił się do Honorowego Obywatela burmistrz Sokółki, Stanisław Małachwiej.

Niech będzie zapał
W uroczystości uczestniczyli m.in. przedstawiciele lokalnych władz. Zwracając się do nich, Wojciech Drewniak podkreślił, że życzy im zapału w dalszej budowie tego miasta.
Sokółka ma już jednego Honorowego Obywatela - to ks. abp. Sławoj Leszek Głódź.