jakinformuje TVN24 zarzut dotyczy 2000 roku, kiedy Michał L. był prezesem PZPN. Według prokuratury, miał popełnić przestępstwo polegające na udaremnieniu egzekucji prowadzonej wobec spółki Widzew Łódź.
- Jako prezes PZPN zadecydował o przekazaniu należących Widzewowi środków finansowych firmie JAG Sport Marketing w kwocie ponad 7 mln zł, mimo że wierzytelności spółki Widzew były zajęte w związku z postępowaniami egzekucyjnymi. W ten sposób udaremniono zaspokojenie wielu wierzycieli spółki Widzew - wyjaśnił Jerzy Kasiura z Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu.
Nie wiadomo, czy Michał L. przyznaje się do winy. Po przesłuchaniu został zwolniony. - W jego przypadku zastosowaliśmy poręczenie majątkowe w wysokości 60 tys. zł. - poinformował Kasiura.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?