Miłośnicy kina zacierają ręce, czas na kolejne seanse

Horror, polska komedia sensacyjna i urocza animacja nie tylko dla najmłodszych - po świątecznej przerwie ponownie rusza kino w Ełckim Centrum Kultury.

Miłośnicy X Muzy sobotę powinni zarezerwować sobie na wizytę w ECK. W 2012 rok ełckie kino wchodzi filmem animowanym "Safari". To historia sprytnej surykatki i przyjaznego lwa, którzy wyruszają w głąb Czarnego Lądu w poszukiwaniu wody przeżywając po drodze wiele niebezpiecznych przygód.

Animacja wyświetlana będzie w sobotę i niedzielę w ramach "kina rodzinnego". Sobotnie seanse odbywać się będą o godz. 11 i 15.30. W niedzielę kino zaprasza na godz. 11. Bilet dla rodzica z dzieckiem kosztuje 13 złotych, za każde kolejne dziecko musimy zapłacić kolejne 10 zł. Dorośli, którzy chcieliby zobaczyć film bez swoich pociech zapłacą 13 zł.

Wieczorem ECK zaprasza nieco starszych kinomanów. Najpierw wyświetlona zostanie najnowsza produkcja reżysera "Małej Moskwy" Waldemara Krzystka pt. "80 milionów". Przeniesiemy się na Dolny Śląsk, do roku 1981, na kilka dni przed wprowadzeniem stanu wojennego. Przez 100 minut będziemy śledzić brawurową akcję wyprowadzenia z wrocławskiego banku 80 milionów zł z kont Solidarności, zanim zostanie ono zablokowane.

Pierwszy seans odbędzie się o godz. 17.30 w sobotę, kolejny w poniedziałek o godz. 17.30, a ostatni we wtorek o godz. 19.45. Za bilet na sobotni i wtorkowy seans zapłacimy po 15 zł, w poniedziałek o 5 złotych mniej.

Ostatnia pozycja przygotowana przez ełckie kino to film dla miłośników kultowego horroru Johna Carpentera z 1982 roku "Coś". Wszyscy, którzy chcieliby się dowiedzieć, co stało się zanim uroczy piesek zawitał do amerykańskiej stacji badawczej sprowadzając na nią zagładę i jak doszło do masakry norweskich naukowców, powinien obejrzeć ubiegłoroczną wersję filmu "Coś".

Film wyświetlony będzie w sobotę i poniedziałek o godz. 19.45. W sobotę bilet kosztuje 15 zł, w poniedziałek 10 zł.