Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muzeum Historii Medycyny i Farmacji powstanie w Pałacu Branickich

Urszula Ludwiczak
– Teraz nasze zbiory oglądają głównie studenci – mówi dr Magdalena Grassmann,  kierownik Muzeum Historii Medycyny i Farmacji. – W przyszłym roku chcemy otworzyć się dla turystów.
– Teraz nasze zbiory oglądają głównie studenci – mówi dr Magdalena Grassmann, kierownik Muzeum Historii Medycyny i Farmacji. – W przyszłym roku chcemy otworzyć się dla turystów. B. Maleszewska
Pierwsi turyści będą mogli je zwiedzić już w przyszłym roku.

Jak wyglądała medycyna za czasów hetmana Branickiego, jakie było wyposażenie dawnych gabinetów i aptek, czy jak leczono w ramach tzw. medycyny ludowej - m.in. tego można będzie dowiedzieć się w Muzeum Historii Medycyny i Farmacji, które powstanie w Pałacu Branickich.

Pierwsi turyści będą mogli je zwiedzić już w przyszłym roku. Są też plany zagospodarowania podziemi pod prawym skrzydłem pałacu.

Farmacja się wyprowadza
Teraz prawe skrzydło zajmują zakłady Wydziału Farmacji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Ale do jesieni przeniosą się do osobnego budynku Centrum Farmacji, które budowane jest w pobliżu. Wtedy w opuszczonych pomieszczeniach pałacu powstanie niezwykłe muzeum.

- Zależy nam na udostępnieniu prawego skrzydła turystom i upowszechnieniu historii medycyny w naszym regionie - mówi Magdalena Grassmann, kierownik Muzeum Historii Medycyny i Farmacji przy UM w Białymstoku. - Teraz mamy tu tylko ekspozycję starej apteki. Chcemy, aby można było zobaczyć, jak wyglądał w dawnych czasach gabinet lekarza czy stomatologa, ale też, jak wyglądało kształtowanie placówek opieki zdrowotnej na Białostocczyźnie do czasów powstania Akademii Medycznej w Białymstoku w 1950 r.

W zbiorach muzeum znajdą się m.in. dokumenty i eksponaty z czasów hetmana Branickiego, gdy w budynku dzisiejszego kina Ton działał szpital-przytułek, a sam hetman utrzymywał licznych doktorów. Można też będzie zobaczyć działalność szpitali cywilnych, wyznaniowych i wojskowych z okresu międzywojennego. Ma być np. ekspozycja szpitala polowego. Nie zabraknie też elementów medycyny ludowej, wielokulturowej, związanej z popularnymi w naszym regionie szeptuchami, czy zwyczajami tatarskimi i żydowskimi.

- Nie chcemy być zwykłym, nudnym muzeum, dlatego zamierzamy wykorzystać też dźwięk i światło w salach ekspozycyjnych - mówi Magdalena Grassmann. - A na parterze będzie sklepik z pamiątkami związanymi z uczelnią i historią medycyny.

To świetny pomysł
Muzeum powstaje przy współpracy z białostockimi muzeami: wojska i podlaskim oraz Biblioteką Lekarską w Warszawie, które udostępnią swoje eksponaty. Uczelnia liczy też na zbiory prywatnych osób.

- Uczestniczyliśmy z Polskim Towarzystwem Farmaceutycznym przy tworzeniu tej kolekcji, która teraz jest w pałacu, 30 lat temu robiłem wystawę z dziejów białostockiej służby zdrowia, więc eksponaty są - mówi Andrzej Lechowski, dyrektor Muzeum Podlaskiego w Białymstoku. - Pomysł bardzo mi się podoba i na pewno pomożemy w powstawaniu Muzeum Historii Medycyny i Farmacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna