Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na plaży spłonął samochód. Jego właściciela z Białegostoku nigdzie nie było

(hel)
Świadkowie zdarzenia proszeni są o kontakt z policją.
Świadkowie zdarzenia proszeni są o kontakt z policją. KP PSP w Augustowie
Samochód i stojąca obok drewniana wiata spaliły się w Przewięzi k. Augustowa. Organy ścigania ustalają, jak do tego doszło. Na razie wiadomo, że auto należało do mieszkańca Białegostoku.

Kilka dni temu leśnicy zauważyli płonący samochód i zaalarmowali augustowskich strażaków. Ci ugasili pożar. Ani w samochodzie, ani na plaży nikogo nie było.

- W tej chwili trudno powiedzieć, co się stało - mówi kom. Paweł Jakubiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Augustowie. - Dokonaliśmy oględzin, zabezpieczyliśmy auto i wyjaśniamy okoliczności zdarzenia.

Na razie pod uwagę brane są wszystkie tezy, m.in. taka, że ktoś ukradł samochód i go podpalił. Możliwe też, że były to jakieś porachunki. Świadkowie zdarzenia proszeni są o kontakt z policją.

Zobacz też Białystok. Ogromny pożar hali na Dojlidach. Zginęło dwóch strażaków PSP

W tragicznym pożarze hurtowni na Dojlidach zginęło dwóch strażaków białostockiej PSP.

Tragiczny pożar na Dojlidach. Zginęło dwóch strażaków (zdjęcia)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna