- Naszym ekspertem może być osoba, która przejdzie określoną procedurę - mówi Andrzej Sadowski, wiceprezes Centrum im. Adama Smitha. - Decyzję o nadaniu takiego tytułu podejmuje zawsze zarząd firmy, a z tego co wiem, w ostatnich dwóch latach nikt nie nadał takiego tytułu panu Wasilewskiemu.
Sadowski przyznaje, że dwa lata temu centrum współpracowało z Dariuszem Wasilewskim, jako ówczesnym dyrektorem PRKCh.
- Wspólnie z kasą organizowaliśmy konferencję na temat możliwych kierunków zmian w systemie ochrony zdrowia. Były też jakieś nasze wcześniejsze kontakty. Ale po tej konferencji żadnej współpracy nie było - zapewnia Andrzej Sadowski. - Zresztą pan Wasilewski zmienił miejsce pracy. Dlatego nie może być informacji o tym, że jest on naszym ekspertem, no chyba, że jest to po prostu pomyłka w druku.
O pomyłce podczas opracowywania zaproszenia mówią też organizatorzy konferencji. Ich zdaniem w imprezie ma jednak uczestniczyć rzeczywisty ekspert centrum, Krzysztof Dzierżawski. Natomiast sam Dariusz Wasilewski, całym zamieszaniem jest zdziwiony.
- Współpracuję z osobami z Centrum, z centrali warszawskiej - mówi. - Wspólnie opracowujemy koncepcję stworzenia w nim komisji ds. ochrony zdrowia. Taka komisja miałaby powstać jesienią. Nie nadawano mi oficjalnie tytułu eksperta centrum, chociaż ekspertem od spraw służby zdrowia chyba jestem. **
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?