Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nałęcz-Niesiołowski do zwolnienia. "Chcemy artysty, a nie terrorysty"

uw
Dzisiejszy protest muzyków z filharmonii
Dzisiejszy protest muzyków z filharmonii A. Chomicz
Muzycy mówią, że atmosfera w pracy jest fatalna.

Związkowcy z orkiestry Opery i Filharmonii Podlaskiej pokazali jak bardzo nie zgadzają się z dyrektorem Marcinem Nałęcz-Niesiołowskim. Dziś po interwencji w Urzędzie Marszałkowskim w Białymstoku, gdzie muzycy zanieśli wniosek o odwołanie swojego dyrektora, pikietowali przed budynkiem filharmonii.

"Chcemy artysty, nie terrorysty" - krzyczało prawie 80 osób przed budynkiem Opery i Filharmonii Podlaskiej.

Muzycy mówią, że atmosfera w pracy jest fatalna. Trzech z nich zostało w czwartek zwolnionych.

Dziś zarząd postanowił wszcząć procedurę odwołania Marcina Nałęcz- Niesiołowskiego z funkcji dyrektora. Ale zanim do tego dojdzie musi otrzymać jeszcze opinie trzech instytucji, ministra kultury, dwóch związków zawodowych działających w filharmonii oraz Polskiego Związku Artystów i Muzyków.

Zapytania zostaną wysłane już w poniedziałek, a w ciągu 30 dni urzędnicy powinni dostać odpowiedź. Odpowiedzi te nie będą wiążące, więc bez względu na opinie tych instytucji będzie można wszcząć procedurę odwołania dyrektora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna