Napór na polską granicę trwa. Wśród nielegalnych migrantów nadal dominują obywatele Iraku

Granica polsko – białoruska jest szczelna, mimo że niektórym nielegalnym migrantom udaje się przez nią przedrzeć. Są to jednak pojedyncze przypadki. Biorąc pod uwagę skalę zjawiska, a także zorganizowaną akcję przerzucania nielegalnych migrantów do Polski przez służby innego państwa, w tym przypadku Białorusi, można powiedzieć, że polska granica cały czas trzyma się mocno, bo ani razu nie pękła.

Od początku tego roku do Polski chciało wedrzeć się już prawie 23 tys. nielegalnych migrantów. Tymczasem w ośrodkach dla cudzoziemców w całej Polsce jest ich niespełna 2 tys. Jedni czekają na rozpatrzenie złożonych wniosków o ochronę międzynarodową, inni w zasadzie już na deportację do swojego kraju pochodzenia. W ciągu minionej doby do Polski nie przedostało się blisko 600 osób, bo tyle interwencji podjęła polska Straż Graniczna.

„Wczoraj tj.20.10 na granicy Polski Białorusi odnotowano 600 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Zatrzymano 19 nielegalnych imigrantów: 16 ob. Iraku, 2 ob. Indii i ob. Syrii. Pozostałym próbom funkcjonariusze SG zapobiegli. W tym miesiącu takich prób było 11,3 tys., w tym roku – 22,9 tys.” – przekazała w komunikacie na Twitterze Straż Graniczna.

W sierpniu tego roku do Polski usiłowało się nielegalnie dostać ponad 3 tys. osób z terytorium Białorusi. We wrześniu polscy strażnicy graniczni interweniowali ponad 7 tys. razy, powstrzymując zdecydowaną większość nielegalnych imigrantów przed wejściem do naszego kraju. W październiku jest to na chwilę obecną już blisko 11,5 tys. interwencji Straży Granicznej. W zabezpieczaniu granic ogromną pomoc świadczą żołnierze Wojska Polskiego. Bez nich ciężko byłoby utrzymać szczelność granicy.