Bony o wartości 10 złotych zbywają nawet po dwa.
- Takie przypadki niestety się zdarzają - przyznaje Anna Dźwilewska z MOPS w Augustowie. - Posiadacze talonów nie mogą ich w sklepie wymienić na nic innego, oprócz żywności. Dlatego szukają innych sposobów, bo często, zamiast jedzenia, woleliby na przykład puszkę piwa. Stoją więc na miejscowym bazarze, gdzie proponują augusto-wianom bony za połowę, a nawet jedną piątą ich wartości. Oczywiście, znajdują się chętni do takiej transakcji. Niedawno, jeden z mieszkańców miasta podpatrzył taki precedens i zaalarmował ośrodek pomocy. Ten wystosował do augustowian apel, aby nie korzystali z tego typu "okazji".
- Niestety, niewiele więcej możemy zrobić - nie ukrywa irytacji Dźwilewska. - Kwalifikują się do pomocy, więc jej udzielamy. Szkoda tylko, że zamiast pomyśleć o głodnej rodzinie, myślą tylko o sobie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?