- To był nietypowy maj. Pogoda była bardzo zmienna. Wystąpiły też obfite opady - ocenia miniony miesiąc Wiesław Winnicki z białostockiego Biura Prognoz.
Tegoroczny maj zaczął się nieciekawie. Było zimo i deszczowo. Takich obfitych opadów już dawno nie było w tym miesiącu.
- W maju tego roku spadło prawie 100 mililitrów deszczu, to jest 200 procent normy! - mówi Wiesław Winnicki.
Taka chłodna i deszczowa pogoda utrzymała się aż do 20 maja. W trzeciej dekadzie tego miesiąca w końcu aura się poprawiła. I to tak bardzo, że wielu mieszkańców zaczęło narzekać na zbytnie upały.
- Najcieplejsze dni były w czasie weekendu 27-29 maja. W niedzielę 29 maja w Białymstoku temperatura wyniosła 31,1 stopnia Celsjusza - mówi Wiesław Winnicki.
A to rekord. Tak wysokiej temperatury w naszym województwie i całej Polsce w maju nie było od co najmniej 40 lat.
Średnia temperatura tegorocznego maja (12,8 st. C) nie odbiegała jednak w sumie od normy wieloletniej (12,6 st. C).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?