Nowa galeria handlowa w mieście. Budowa jest przesądzona

Wczoraj zakończyła się trwająca ponad dekadę batalia o jej budowę.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku potwierdził wczoraj, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego terenów, na których ma stanąć obiekt jest legalny. To na jego podstawie wydano pozwolenie na budowę galerii

Protesty mieszkańców

Chodzi o miejsce między ulicami Sikorskiego i Zawadzką, gdzie przez lata stała tylko tablica z wizualizacją planowanej galerii i zachęta do rezerwowania powierzchni handlowych w obiekcie.
Grupa okolicznych mieszkańców zaskarżyła do sądu uchwałę rady miasta sprzed dwóch lat, która dopuszczała budowę w tamtym miejscu obiektu wielkopowierzchniowego. Sprawa przetoczyła się od tamtej pory przez dwie instancje.

Skarżący podnosili przed sądem argumenty, jakoby władze miasta dopuściły się szeregu błędów podczas prac nad planem. Białostocki sąd już raz ich skargę odrzucił, ale Naczelny Sąd Administracyjny nakazał mu ponownie zbadać tę sprawę.

Ta okazała się na tyle złożona, że WSA wczorajszy wyrok odwlekał dwa razy. Jednak ostatecznie okazał się on korzystny zarówno dla władz miasta, jak i inwestora.

Mimo, że nie jest on jeszcze prawomocny, to raczej trudno będzie się od niego ponownie odwołać. Tym razem WSA musiało się kierować wytycznymi pochodzącymi z NSA.

Podobnie, choć dużo szybciej zakończyła sprawa związana ze skargą na decyzję o pozwolenie na budowę obiektu. Już wiosną wojewoda podlaski zdecydował się ją umorzyć. Oznacza to, że już nic nie stoi na przeszkodzie inwestycji.

Zaczyna się odliczanie

Inwestor, którym jest kielecka firma deweloperska nie krył zadowolenia z wczorajszego wyroku.
- Będziemy teraz niecierpliwie odliczać dni do czasu uprawomocnienia się wyroku - powiedział Dariusz Anisiewicz z Echo-Investment. - A jeśli to nastąpi zaczniemy intensywnie poszukiwać wykonawcy całego przedsięwzięcia.

Przypomnijmy, że galeria ma mieć powierzchnię 16 tys. mkw. z parkingiem na 600 samochodów. Na jej terenie powstanie hipermarket, którego operatorem będzie Tesco oraz 80 mniejszych sklepów. Do tego dochodzą m.in. sale kinowe, bo Echo-Investment ma podpisaną umowę z dużym sieciowym operatorem multipleksów. Wiosną na terenach należących do inwestora rozpoczęły się pierwsze prace przygotowawcze związane m.in. z przyłączeniem do sieci ciepłowniczej.

Jednak od tamtej pory inwestor wyczekiwał na ostateczne decyzje sądów, które ustaliłyby czy władze miasta nie naruszyły prawa dopuszczając do budowy Venedy. Przedstawiciele spółki podkreślali, że przed ich zapadnięciem nie zaczną szukać wykonawcy wartej ponad 100 mln zł inwestycji.

Jeśli inwestor się pośpieszy, to pierwsze zakupy w Galerii Veneda będzie można zrobić jeszcze przed przyszłoroczną gwiazdką.