Na ten, niby drobny szczegół, zwrócił nam uwagę mieszkaniec Wysokiego Mazowieckiego, który miał problemy z odczytaniem godziny.
- Nie wiem, może ten zegar powinien być podświetlany? - zastanawia się Waldemar Falgowski. - Może wtedy byłby lepiej widoczny?
Jarosław Siekierko, burmistrz Wysokiego Mazowieckiego, zdaje sobie sprawę, że nieraz trudno dojrzeć, którą godzinę wskazuje zegar.
- Negocjujemy z firmą, która ten zegar zamontowała - tłumaczy. - Ale za jego wymianę zażądano od nas aż 10 tys. zł. To zbyt dużo, będziemy więc dalej rozmawiać.
Inną możliwością, którą rozważa burmistrz, jest odsprzedanie zegara wykonawcy, a następnie dołożenie pewnej sumy na zakup nowego, który będzie lepiej widoczny.
- Będziemy się starali, by jakoś tę sprawę rozwiązać - zapewnia burmistrz. - Ale trzeba pamiętać, że są ważniejsze problemy, które również wymagają pieniędzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?