Obok cerkwi pojawi się dzwonnica

Przy sokólskiej cerkwi pw. św. Aleksandra Newskiego rozpoczęły się prace związane z odbudową z dzwonnicy. Przygotowania do tej inwestycji trwały ponad dwa lata.

Kamień węgielny pod przyszły obiekt zostanie wmurowany w najbliższą niedzielę. W uroczystości weźmie udział zwierzchnik Prawosławnej Diecezji Białostocko-Gdańskiej - arcybiskup Jakub.

Dzwonnicę, która kiedyś stała przed cerkwią w Sokółce pamiętają już tylko najstarsi sokółczanie. Obiekt był identyczny jak ten, który można zobaczyć przed świątynią prawosławną w Wasilkowie. Z kronik parafialnych wiadomo, że budowa sokólskiej dzwonnicy dobiegła końca w 1869 r. Obiekt służył wiernym do 1941 r.

- Wtedy ktoś złośliwie doniósł Niemcom, że w urządzonym wewnątrz budynku mieszkaniu, gromadzą się partyzanci. Wprawdzie nie było na to żadnych dowodów, ale Niemcy zarządzili rozbiórkę obiektu - powiedział ks. mitrat Włodzimierz Misiejuk, proboszcz parafii prawosławnej pw. św. Aleksandra Newskiego.

Cegły z rozebranego budynku posłużyły okolicznej ludności do postawienia obiektów mieszkalnych i gospodarczych.

O możliwości zrekonstruowania dzwonnicy zaczęto mówić w 2008 roku. Inwestycja wymagała naniesienia stosownych zmian w studium zagospodarowania przestrzennego centrum miasta. Wszystkie formalności zostały już dopełnione.

Wiadomo, że dzwonnica będzie wierną kopią obiektu rozebranego w 1941 roku.
- Kiedy zakończy się jej budowa? Najbardziej optymistyczny wariant zakłada, że jeszcze w tym roku - dodał ks. mitrat Włodzimierz Misiejuk.