O najbardziej wyczekiwaną przez suwalczan drogę zapytała parę tygodni temu Bożena Kamińska. Odpowiedział Tadeusz Jarmuziewicz, wiceminister transportu. Ten sam, z którym niedawno nie udało się spotkać prezydentowi Suwałk.
Niestety, ale podobnie jak wcześniejsze odpowiedzi przedstawicieli rządu, tak i ta, jest mało konkretna. Sprowadza się do padającego już stwierdzenia, że dokładny plan inwestycji drogowych znany będzie wówczas, gdy ustalona zostanie kwota unijnego dofinansowania dla Polski na lata 2014-2020.
Jarmuziewicz przypomina jednocześnie, że cała Via Baltica, której częścią ma być obwodnica Suwałk, została już dwa lata temu zgłoszona Komisji Europejskiej jako element Transeuropejskiej Sieci Transportowej. Projekt rozporządzenia w tej sprawie wciąż jednak znajduje się w fazie uzgodnień. Jeśli wejdzie w życie, to najwcześniej pod koniec 2013 r.
Polska zgłosiła też tę trasę do tworzonego na lata 2014-2020 projektu "Łącząc Europę". Najważniejsze dla kontynentu inwestycje drogowe miałyby być zarządzane i finansowane bezpośrednio przez Brukselę. Ale to wciąż tylko plany. Czy wejdą w życie i czy obejmą suwalską obwodnicę, nie wiadomo.
Przypomnijmy, że kwotę unijnego dofinansowania na lata 2014-2020 Polska powinna poznać pod koniec tego tygodnia, zaś plany budowy dróg rząd ma ogłosić do końca roku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?