Oszustwo "na blika" w Podlaskiem. Mieszkaniec regionu chciał pomóc "szwagrowi", a ten okazał się naciągaczem

O sprawie poinformowała we wtorek (25.06) kolneńska policja. Zgłosił się do niej 28-letni mieszkaniec powiatu. Poinformował, że ktoś oszukał go podszywając się pod jego szwagra.

Czytaj też:

- Jak ustalili mundurowi, ktoś włamał się na konto społecznościowe szwagra zgłaszającego. Następnie podając się za niego, poprosił za pośrednictwem komunikatora o pożyczkę. Ponieważ 28-latek był przekonany, że koresponduje ze swoim szwagrem, wygenerował i przesłał mu kod blik - relacjonuje st. sierż. Ewa Zabłocka z KPP w Kolnie.

Po chwili 28-latek otrzymał wiadomość, że transakcja nie powiodła się. Szwagier poprosi o kolejny kod blik. Gdy mężczyzna zorientował się, że najprawdopodobniej padł ofiarą oszustwa niestety było już za późno. W ten sposób stracił 500 złotych.

Jak ostrzega policja, podszywanie się pod znajomych na portalach społecznościowych i zwracanie się z prośbą o pilną pożyczkę to częsta metoda stosowana przez oszustów.

Przestępcy proponują łatwy sposób przelania gotówki poprzez wygenerowanie numeru kodu blik w systemie płatności elektronicznej. Przekazany kod wystarczy, by sprawca mógł natychmiast wypłacić pieniądze.

Zobacz także:

Aby nie paść ofiarą oszustów:

• Weryfikujmy tożsamość osób, które wysyłają do nas wiadomości z prośbą o pożyczkę. Najpierw skontaktujmy się z nimi telefonicznie i upewnijmy się, czy faktycznie to oni potrzebują tego rodzaju pomocy.
• Nie kierujmy się pośpiechem, lecz zdrowym rozsądkiem.
• Pamiętajmy o stosowaniu silnych haseł, które zawierają małe i duże litery, cyfry oraz znaki specjalne. Dodatkową ochroną naszego konta może być dwuskładnikowe uwierzytelnienie.
• Wybierając pytania bezpieczeństwa wybierzmy hasło trudne do odgadnięcia, na które tylko my znamy odpowiedź.
• Pamiętajmy, aby nigdy nie zapisywać hasła w przeglądarce internetowej.