Mieszkańcy województwa najczęściej skarżyli się na świadczeniodawców w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej i podstawowej opiece zdrowotnej. Ale były też nietypowe skargi, np. na odmowę wykonania badania profilaktycznego, czy odmowę przyjęcia zlecenia przez dyspozytorkę pogotowia ratunkowego.
- W ubiegłym roku rozpatrzono 125 skarg dotyczących realizacji świadczeń zdrowotnych. Spośród nich 93 dotyczyły dostępności do świadczeń, a 28 jakości ich realizacji - wylicza Adam Dębski, rzecznik podlaskiego NFZ. - Liczba skarg i ich tematyka jest podobna, co w roku 2011.
W podstawowej opiece zdrowotnej pacjenci najczęściej skarżyli się na ograniczoną dostępność do świadczeń z powodu nieobecności lekarza w placówce, odmowę pilnego udzielenia świadczenia czy też w dniu zgłoszenia, brak możliwości telefonicznego umówienia lub odmowę wykonania wizyty domowej. Mieli też zastrzeżenia do jakości organizacji udzielania świadczeń w ramach nocnej opieki i zastrzeżenia do zachowania personelu poradni.
Z kolei u specjalistów pacjenci mieli problemy np. z uzyskaniem świadczeń w ramach ubezpieczenia zdrowotnego, brakiem możliwości umówienia porady lekarza specjalisty, odmową rejestracji na badanie w trybie pilnym.
Spotykali się też z odmową udzielenia świadczenia, kierowaniem na badania poza systemem ubezpieczenia zdrowotnego, odmową udzielenia świadczenia w przypadku pilnym, odmową realizacji porady w wyznaczonym terminie, brakiem możliwości realizacji wizyty konsultującej wyniki zleconych badań diagnostycznych.
Bywało, że chory nie zastawał w gabinecie lekarza specjalisty lub słyszał odmowę przyjęcia z powodu braku aktualnego dowodu ubezpieczenia. Problemem były też odmowy wystawienia skierowania na badania w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. Były też skargi na organizację pracy poradni specjalistycznych i zachowanie lekarza.
W leczeniu szpitalnym skargi dotyczyły m.in. odmowy: wyznaczenia terminu realizacji zabiegu operacyjnego usunięcia zaćmy, wpisania na listę oczekujących na świadczenie zdrowotne, wystawienia zlecenia na transport sanitarny po zakończonej hospitalizacji czy odmowy realizacji zabiegu operacyjnego.
- Pacjenci mieli zastrzeżenia do sposobu prowadzenia list oczekujących na świadczenia czy postępowania personelu oddziału szpitalnego - dodaje Adam Dębski.
Sporo skarg dotyczyło rehabilitacji leczniczej, np. odmowy realizacji świadczeń, braku możliwości realizacji wszystkich zleconych przez lekarza zabiegów, odmowy wyznaczenia terminu fizjoterapii ambulatoryjnej zgodnie z sugestią świadczeniobiorcy.
Skargą do NFZ kończyły się też wizyty u stomatologa. Zdarzało się bowiem, że lekarz odmówił pacjentowi natychmiastowego udzielenia świadczenia, wykonania protezy w ramach ubezpieczenia, czy nie wykonał świadczenia w wyznaczonym terminie. Był też przypadek, że pacjent za świadczenia protetyczne musiał zapłacić, bo odmówiono mu usługi w ramach ubezpieczenia.
- Na skutek skarg pacjentów w 2012 r. przygotowano 20 wniosków o przeprowadzenie kontroli - dodaje Adam Dębski. - Kontrole często mają konsekwencje finansowe. Jeśli okaże się, że świadczeniodawca naruszył warunki umowy z NFZ, może zostać ukarany karą umowną w wysokości proporcjonalnej do posiadanego kontraktu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?