Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco
Proponowane opłaty parkingowe są wciąż za wysokie - uważają suwalscy handlowcy. Zapowiadają, że będą skarżyć uchwałę rady nadzorczej, która ustaliła cennik. - Liczymy na to, że dokument otrzymamy - mówi Dorota Zdancewicz, właścicielka jednego z kiosków handlowych. - Do tej pory bowiem informacje przekazywane są nam za pośrednictwem mediów.
W przyszłym tygodniu, jak informowaliśmy, za pozostawienie auta na przybazarowym parkingu trzeba będzie płacić. Kierownictwo spółki zarządzającej placem targowym pierwotnie chciało, by pierwsza godzina kosztowała złotówkę. Wobec oporu kupców, którzy obawiają się, że opłaty odstraszą klientów, władze miasta obniżyły stawkę o połowę. - To też dużo - mówi Zdancewicz. - Rozumiem, że miasto chce zarabiać, ale dlaczego naszym kosztem.
Kupcy chcą, by pierwsze pół godziny parkowania było za darmo. A ci, którzy pozostawią auto na dłużej, niech płacą. Zwracają też uwagę na fakt, że w strefie płatnego parkowania, która obowiązuje w centrum miasta, opłat nie pobiera się w soboty. - Dlaczego u nas nie ma takich ulg? - pytają.
Zbigniew Walendzewicz, prezes "Targowisk Miejskich" twierdzi, że opłaty mają spowodować rotację na parkingu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
