Partnerstwo to odpowiedź na ministerialny pilotażowy program, który dla tego typu współprac ma przewidywać projekty i dodatkowe pule funduszy.
- Wraz z burmistrzem Jarosławem Siekierko doszliśmy do wniosku, że warto spróbować zmobilizować naszą ziemię wysokomazowiecką, by nie myśleć tylko o sobie, startując w konkursach, ale działać wspólnie. I udało się w niespełna 24 godziny zebrać deklarację współpracy od wszystkich samorządów z naszego powiatu - mówi z dumą Bogdan Zieliński.
- To nie było trudne, tym bardziej, że tych problemów, które nas łączą jest naprawdę sporo - mówi starosta.
A do tych najważniejszych należą chociażby kwestie gospodarki odpadami.
- Za wcześnie, by mówić o konkretnych rozwiązaniach, ale w ramach partnerstwa chcemy zahamować ciągły i szybki wzrost opłat za odbiór odpadów stałych, bo jest to problem, który mocno dotyka naszych mieszkańców - mówi starosta.
Liczą także na dofinansowania w projektach związanych z zieloną energią, infrastrukturą, szkolnictwem czy opieką zdrowotną.
- Te projekty będą zapisane na poziomie krajowym, więc będą dla nas dodatkową szansą i nie ukrywam, że na te granty liczymy - mówi starosta.
Partnerstwo Ziemia Wysokomazowiecka jest już po diagnozie słabych i mocnych stron, teraz powoli będzie tworzyć strategię rozwoju tego regionu.
- Na razie nasze partnerstwo to luźne porozumienie, ale w tej chwili odbywamy debatę, dotyczącą jego konkretyzowania . Jeszcze nie wiemy czy będzie to związek międzygminny czy raczej stowarzyszenie - mówi Bogdan Zieliński.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?