Pijany pędził środkiem drogi

Anonimowy rozmówca zadzwonił we wtorek po południu na komendę policji w Ełku z prośbą o natychmiastową interwencję.

Pędzi środkiem drogi

- Jakiś szaleniec pędzi fordem mondeo w stronę Kalinowa. Jedzie środkiem drogi - poinformował dyżurnego policjanta rozmówca.

- Policjanci natychmiast zaczęli prowadzić rozpoznanie pod kątem ujawnienia szaleńca za kółkiem - mówi Monika Bekulard, rzeczniczka ełckich policjantów.

Ustalenie właściciela samochodu nie było trudne. Już po chwili było wiadomo, że auto należy do Piotra R., mieszkańca jednej z wsi w okolicach Kalinowa. Policjanci natychmiast pojechali do domu 36-latka.

Pijany w sztok kłamał jak najęty

Tam zastali kobietę, która oświadczyła, że mąż za chwilę powinien być w domu. W tym momencie do mieszkania wszedł małżonek.

- Ledwo trzymał się na nogach, a w ręce trzymał puszkę z piwem - dodaje Monika Bekulard.

Piotr R. szczerze zdziwił się na widok policjantów.
Na pytania funkcjonariuszy, jak przyjechał do domu, najpierw z uporem maniaka odpowiadał, że do domu przywiózł go nieznany mężczyzna. Nie mógł też przypomnieć sobie, gdzie jest jego auto.

Policjanci szybko znaleźli zgubę. - Ford mondeo stał w szczerym polu. Drzwi były otwarte, w stacyjce tkwiły kluczyki - opowiada rzeczniczka.

Silnik forda był jeszcze gorący, radio włączone, a na tylnym siedzeniu leżały puszki z piwem.

Piłem wódkę i piwo od samego rana

Badanie wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie 36-latka.
Piotr R. przyznał, że od wczesnych godzin porannych pił wódkę i piwo. Mężczyzna noc spędził w areszcie. Wczoraj - już trzeźwy - przyznał się do prowadzenia auta po pijanemu. Piotr R. wiózł też pasażera. 36-letni mężczyzna też był nietrzeźwy - miał 0,5 promila alkoholu w organizmie.

Piotr R. stanie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na 10 lat.

- Dzięki informacji od mieszkańców, wyeliminowano potencjalnego zabójcę na drodze. Jednak surowa kara nie odstrasza. Tylko od początku listopada ełccy policjanci zatrzymali 11 nietrzeźwych kierowców samochodów i jednego rowerzystę - mówi M. Bekulard.