Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plama oleju na rzece Białej

Urszula Ludwiczak [email protected]
Strażacy zabezpieczyli wylot  kanalizacyjny do rzeki Białej w okolicy ul. Poleskiej przy pomocy specjalnych kostek słomy
Strażacy zabezpieczyli wylot kanalizacyjny do rzeki Białej w okolicy ul. Poleskiej przy pomocy specjalnych kostek słomy Fot. B. Maleszewska
Białystok. Dwukrotnie wyjeżdżali w środę strażacy na ratowanie rzeki Białej. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się nieznanej substancji, w okolicach ul. Poleskiej postawili zapory.

Skąd ta plama?

Skąd ta plama?

Tego typu wycieki zdarzają się raz na jakiś czas na rzekach, najczęściej wiosną (gdy topnieją zalegające i zanieczyszczone śniegi) lub po dużych opadach deszczu. Na ogół nie stwarzają większego zagrożenia dla środowiska. A problemy ze znalezieniem ich źródeł są związane z tym, że plamy oleju dość szybko spływają po rzekach.

Najpierw strażaków zawiadomili zaniepokojeni mieszkańcy okolicy ul. Włókienniczej. Okazało się, że w tym miejscu rzeka Biała jest brudna.

- Po dojechaniu na miejsce stwierdziliśmy, że woda została zanieczyszczona prawdopodobnie na skutek prac na pobliskiej budowie - powiedziano nam w Wojewódzkim Stanowisku Koordynowania Ratownictwa w Białymstoku.

Drugie zgłoszenie o nieznanej substancji, która pokryła rzekę Białą w okolicach Poleskiej i Jurowieckiej strażacy otrzymali w środku dnia.

- Brudna woda dostała się do rzeki prawdopodobnie z kanalizacji burzowej - twierdza strażacy.

- Substancja ropopochodna utworzyła plamę na rzece, co zauważyli przechodzący tamtędy ludzie i powiadomili odpowiednie służby. Strażacy i przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska stwierdzili wstępnie, że nie jest to ciecz pochodzenia chemicznego.

U wyjścia kanału do rzeki strażacy ustawili zaporę z kostek słomy, by wchłonęły substancję i ograniczyły jej dopływ. Próbki do zbadania pobrali też pracownicy Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska. Okolice wycieku będą teraz monitoro-wane przez Straż Miejską, która, wspólnie z policją, ustali skąd się wzięła ta substancja - prawdopodobnie pochodna oleju napędowego.

Podobna sytuacja miała miejsce we wtorek wieczorem, ale tym razem na rzece Dolistówka przy ul. Ziemskiej. Tam też zauważono na powierzchni wody plamę substancji ropopochodnej. Także tutaj strażacy ustawili słomianą zaporę. Z kolei na rzece Białej strażacy interweniowali też np. w marcu ub. roku, gdy plamę cieczy ropopochodnej zauważono w okolicach Bażantarki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna