Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płaska. Przydomowe oczyszczalnie powstały bez zgody. Trzeba było płacić.

hel
sxc.hu
Gmina zapłaciła 80 tysięcy zł kary za 16 samowolnie wybudowanych przydomowych oczyszczalni ścieków.

- Kilkadziesiąt obiektów, by nie ponosić kosztów wyburzyła - informuje Antoni Dębowski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Augustowie.

Inspektorzy zakończyli już postępowanie w tej sprawie. Wciąż prowadzi je suwalska prokuratura, która sprawdza, kto odpowiada za to, że część obiektów została wykonana wadliwie.

Blisko 800 oczyszczalni miało być zbudowanych z funduszy unijnych. Wyłoniona w drodze przetargu firma zamontowała kilkaset urządzeń i zerwała kontrakt. Samorząd wyłonił więc kolejnego wykonawcę, który do końca sierpnia tego roku ma dobudować 230 oczyszczalni.
Tymczasem część tych, już zamontowanych źle funkcjonowało i sprawą, na wniosek mieszkańców, zainteresował się inspektor nadzoru budowlanego.

- Stwierdziliśmy, że 72 obiekty zostały wykonane bez zezwolenia - informuje Dębowski. - Samorząd musiał je zdemontować, albo zapłacić po 5 tys. zł kary za każdą.
Gmina próbowała skarżyć tę decyzję do wojewody, ale ten nie zgodził się na umorzenie kary.

- Jest to zgodne z orzeczeniem NSA - informuje Joanna Gaweł, rzecznik prasowy wojewody.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna