W sobotę uroczyście ogłosiliśmy i nagrodziliśmy laureatów plebiscytów: „Rolnik roku 2015” i „Nasz sołtys”.
Jak podkreślał Jacek Romanowski, prezes oddziału Polska Press w Białymstoku, plebiscyt „Rolnik roku” skierowany jest do Czytelników Gazety Współczesnej, którzy w większości mieszkają na terenach wiejskich. Ma on na celu prezentację rolników, którzy umiejętnie zarządzają swoim biznesem, jakim są gospodarstwa rolne.
– Chcemy znaleźć wśród nich takie osoby, które wprowadzają do swoich gospodarstw rozwiązania innowacyjne i są nastawione na nieprzerwany rozwój – mówił.
Ci, którzy przejmują gospodarstwa po rodzicach maja łatwiej. My budowaliśmy je sami, od podstaw.
A takim rolnikiem jest właśnie Sylwester Jaszczołt, zwycięzca plebiscytu „Rolnik roku 2015”.
– Cieszy mnie, że nasze gospodarstwo zostało docenione – podkreślał w rozmowie z „Gazetą Współczesną”. – Długo na to pracowaliśmy.
A konkretnie od 20 lat – bo wówczas postawili na rozwój gospodarstwa, podeszli do swojej pracy profesjonalnie. Kiedy przejęli gospodarstwo, mieli kilkanaście hektarów ziemi i cztery krowy. Teraz uprawiają 236 hektarów, a całe stado bydła liczy 380 sztuk – w tym jest 180 krów dojnych.
– Mieszkamy we wsi, ale całe gospodarstwo budujemy poza wsią, tworzymy wszystko od początku – podkreślał Jaszczołt. – Ci, którzy przejmują gospodarstwa po rodzicach maja łatwiej. My budowaliśmy je sami, od podstaw.
Zanim zdecydował się na bydło mleczne, przez jakiś czas poszukiwał tego właściwego kierunku produkcji.
– Najpierw mieliśmy bydło mięsne, ale uznaliśmy, że nie jest to kierunek dla osób, które chcą się dorobić – mówi laureat plebiscytu „Rolnik roku 2015”. – Później była trzoda chlewna, ale także nie dawała takich pieniędzy, jakich oczekiwaliśmy. Wtedy postawiliśmy na bydło mleczne. I nie żałujemy. Praca jest ciężka, ale się opłaca.
W planach Anny i Sylwestra Jaszczołtów znajduje się dalszy rozwój, automatyzacja gospodarstwa. Jednak to w jakim tempie będą realizowane plany zależy od sytuacji na rynku mleka, która ostatnio nie jest najlepsza.
– Może zdecydujemy się na budowę nowego obiektu i roboty – mówi Sylwester Jaszczołt.
Antoni Stolarski, prezes firmy SaMasz podkreślał, że nasze rolnictwo to poziom zachodnioeuropejski. Możemy być dumni z naszych gospodarzy.
– Dzięki rolnikom przedsiębiorcy dobrze żyją i urzędnicy też – mówił Mieczysław Baszko, marszałek woj. podlaskiego.
W plebiscycie „Rolnik roku rywalizowało 42 gospodarzy. Oto laureaci:
- Sylwester Jaszczołt ze wsi Jaszczołty (gm. Grodzisk)
- Grzegorz Matyskieła z Jaziewa (gm. Sztabin)
- Kamil Topczewski z Poświętnego
- Janusz Wielbut z Borkowa (gm. Kolno)
- Mieczysław Sierocki ze wsi Filipów Drugi (gm. Filipów)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?