Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po roku buty przestały nadawać się do chodzenia. Sklep nie przyjął reklamacji. Sprawa w sądzie

Tomasz Kubaszewski
Buty sportowe, nadające się też do użytku codziennego, kupił w październiku 2014 r. Nie pochodziły z firmowego salonu i nie były zbyt drogie.
Buty sportowe, nadające się też do użytku codziennego, kupił w październiku 2014 r. Nie pochodziły z firmowego salonu i nie były zbyt drogie. Archiwum
Odkleiły się spody, zaczęło się łuszczyć tworzywo, z którego zostały wykonane. Mieszkaniec gminy Sejny wystąpił więc z reklamacją. Ale sklep jej nie uwzględnił.

Rzeczoznawca orzekł, że buty rozpadły się z winy mieszkańca gminy Sejny.

- To jakaś bzdura - denerwuje się zainteresowany. - Z tej opinii wynika, że okres gwarancyjny na obuwie trwa 7 miesięcy, a nie dwa lata.

Buty sportowe, nadające się też do użytku codziennego, kupił w październiku 2014 r. Nie pochodziły z firmowego salonu i nie były zbyt drogie.

- Nie oznacza to jednak, że zaraz mają się rozpaść - uważa nasz Czytelnik. - Skoro producent decyduje się na sprzedaż, to musi brać pod uwagę dwuletni okres gwarancyjny. Cena nie powinna mieć znaczenia.

Buty przestały nadawać się do chodzenia po nieco ponad roku. Odkleiły się spody, zaczęło się łuszczyć tworzywo, z którego zostały wykonane. Mieszkaniec gminy Sejny wystąpił więc z reklamacją. Ale sklep jej nie uwzględnił. Stwierdził, że do uszkodzeń doszło z winy użytkownika., a obuwie zostało m.in. przemoczone.

Zobacz też 17-latka oskalpowana. Jej włosy wkręciły się w silnik gokarta

Z takimi decyzjami każdy ma prawo się nie zgodzić. Nasz Czytelnik wystąpił więc do sądu. A ten powołał rzeczoznawcę, który miał ocenić, kto w tym sporze ma rację.

Ekspertyza właśnie nadeszła. Rzeczoznawca dopatrzył się na butach „niszczącego działania czynników atmosferycznych” i mechanicznych obtarć. Uznał też, że były w stosunku do stopy za duże. A to miało swoje konsekwencje. Stopa bowiem się przesuwała, powodując uszkodzenia wewnątrz butów. Obuwie nie było konserwowane, a, jednocześnie, wystawiane na deszcz, śnieg oraz błoto. Zdaniem rzeczoznawcy, buty, biorąc pod uwagę ich niską cenę, i tak długo wytrzymały. Jak twierdzi - „dwukrotnie dłużej niż minimalny czas trwałości użytkowej”. Ten ostatni określa na 7 miesięcy.

- Co ta za taki dziwny termin? - komentuje mieszkaniec gminy Sejny. - Temu rzeczoznawcy chyba przepisy się pomyliły.

Mężczyzna nie zamierza się więc z taką ekspertyzą zgodzić. Ma nadzieję, że sąd dostrzeże sprzeczności między przepisami, a ekspertyzą.

Maria Andrejczyk gwiazdą igrzysk w Rio 2016. Zobacz zdjęcia pięknej oszczepniczki (zdjęcia)

Maria Andrejczyk gwiazdą igrzysk w Rio 2016. Zobacz prywatne...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna