Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlaskie. Polska B, ale z plusem

Izabela Krzewska [email protected]
Pensje mieszkańców naszego województwa wciąż należą do najniższych w kraju.

Jednak na tle województw tzw. ściany wschodniej wypadają całkiem nieźle. Nasze zarobki rosną bowiem w tym samym tempie, co w całej Polsce. Od 2005 r. zwiększyły się o 28,5 proc., podczas gdy w kraju niewiele więcej, bo o 31 proc.

Sąsiedzi mają gorzej

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego za 2009 r. średnie wynagrodzenie w przemyśle wynosiło w Polsce 3094 zł brutto miesięcznie. W tym samym czasie Podlasianie otrzymywali nieco powyżej 2553 zł brutto, czyli o 17 proc. mniej. W 2000 r. różnica ta wynosiła 16 proc.

Dysproporcje są zatem spore, ale przynajmniej nie powiększają się z latami. Tymczasem - jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna" - w sąsiednich województwach z tzw. Polski B, zarobki w stosunku do średniej krajowej od 10 lat systematycznie maleją. Najgorzej jest w woj. warmińsko-mazurskim, gdzie w ub.r. średnie wynagrodzenie brutto było o ponad 20 proc. niższe niż średnia krajowa. W 2000 r. - jedynie o 12 proc.

Zatrudnieni w woj. podkarpackim w 2000 r. otrzymywali o 12,8 proc. mniej niż wynosiła średnia pensja. 10 lat później różnica wynosiła już 17 proc.

Średnia nam niestraszna, ale na Mazowszu rośnie szybciej

Zbigniew Sulewski z Centrum im. A. Smitha nawołuje jednak do umiarkowanego optymizmu.
- Gdyby porównać nasze wynagrodzenia do zachodniej Polski lub woj. mazowieckiego okazałoby się, że w rzeczywistości dystans rośnie. Zarobki w tamtych regionach rosną szybciej niż średnia krajowa. W stosunku do niej utrzymujemy poziom, natomiast w stosunku do bogatszych wciąż tracimy - zauważa ekonomista.

Za niższymi zarobkami idzie też mniejszy udział wschodnich regionów w Produkcie krajowym brutto (PKB). Jak wynika ze statystyk, w przypadku woj. podkarpackiego spadł on z 4,2 proc. w 1995 r. do 3,8 proc. w roku 2008, a woj. lubelskiego - z 4,5 do 3,9 proc. Udział naszego regionu w PKB od kilkunastu lat pozostaje bez zmian. Zarówno w 1995 r., jak i w 2008 r. był zbliżony i wynosił odpowiednio 2,4 proc. oraz 2,3 proc.

Statystyka (nie) pomoże

Porównanie zarobków w ostatniej dekadzie nastręcza niemałych kłopotów. W międzyczasie zmieniła się bowiem polska klasyfikacja działalności. Nowa funkcjonuje od 2005 r.

- Od tego czasu można zaobserwować tendencję wzrostową, jeśli chodzi o wysokość wynagrodzeń zarówno w województwie podlaskim, jak i w kraju - zauważa Ewa Suchocka, zastępca dyrektora GUS w Białymstoku. - W 2008 r. nastąpiło małe załamanie tej tendencji, bo w stosunku do poprzedniego roku przyrost płac wyniósł już "tylko" 8,6 proc. Natomiast w 2009 r. spadek się pogłębił, a nasze wynagrodzenie zmniejszyło się o 0,4 proc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna