Policja złapała groźną piromankę z Lenart. To 42-letnia Irena J.

Kobietę zatrzymali w miniony czwartek policjanci z Olecka.

- Była w sferze naszych podejrzeń. Po przesłuchaniach 42-letnia Irena J. przyznała się do dwóch podpaleń. Nie da się natomiast ustalić motywów tych działań. W kwestii jej zdrowia psychicznego będzie się musiał wypowiedzieć biegły sądowy - mówi Tomasz Jegliński, rzecznik prasowy w oleckiej komendzie powiatowej policji.

Kobieta przyznała się do ostatniego podpalenia drzwi w domu wielorodzinnym, w nocy 23 listopada.

Podpalaczka naraziła wówczas życie czterech rodzin. Na szczęście zarzewie ognia odkryła jedna z lokatorek i pożar ugaszono w zarodku. Irena J. ma też na sumieniu pierwszy pożar z 11 października, gdy ogień strawił wielką oborę w zakładzie rolnym.

Seria podpaleń w Lenartach to jednak aż sześć pożarów. Zatrzymana kobieta jest już oddana do dyspozycji prokuratora. Za swoje wyczyny może trafić do więzienia nawet na 10 lat.