Polskie dzieci z Litwy przyjechały na Wielkanoc (wideo)

Polskie rodziny otwierają swoje domy. 40 dzieci z Litwy przyjechało na święta (źródło: TVN24/x-news)

Ne mogłam się doczekać spotkania z ciocią - cieszyła się Jola, czule witając się z Bogumiłą Kozłowska z Białegostoku. To właśnie z jej rodziną dziewczynka spędzi Wielkanoc. Trzynastoletnia podopieczna domu dziecka w Niemenczynie do Polski przyjechała po raz trzeci.

- To będą wspaniałe święta. Usiądziemy całą rodziną przy stole - mówiła pani Bogumiła.

Elżbieta Bronowicz z Łomży z niecierpliwością czekała na przyjazd sióstr Rai i Emilii Stefanowicz z Podbrodzia. - Pierwszy raz zdecydowałam się zaprosić polskie dzieci na święta. Jestem wdową, mieszkam z córką, ale nie mam wnuków. Chciałam spędzić Wielkanoc w większym gronie, a przy okazji zapewnić wiele ciepła tym dzieciom - przekonywała pani Elżbieta.

Jola i Robert zostaną u nas do 23 kwietnia. Wraz z nimi Wielkanoc spędzą inni wychowankowie sierocińców w Podbrodziu, Niemenczynie, a także dzieci z biednych rodzin w Bujwidzach, gdzie znajduje się polska szkoła.

Grupa 40 osób przyjechała na zaproszenie rodzin z Białegostoku i okolic, a także z Warszawy, Legionowa, Łomianek czy też Wrocławia. Przyjazd organizuje Stowarzyszenie Otwarty Dom.

Na gości czeka wiele atrakcji. We wtorek odbędzie się wyjazd do Tykocina. Tam dzieci oraz ich opiekunowie zwiedzą kościół i muzeum. W planach jest też wycieczka do Kiermus. Będzie pieczenie kiełbasek na ognisku, zwiedzanie ostoi żubra oraz wiele innych atrakcji.