Pięćset tysięcy złotych kosztowało wybudowanie pomnika papieża Jana Pawła II w Bielsku Podlaskim. Zdecydowaną większość tej sumy pokryły pieniądze z budżetu miasta.
- To prawda, chociaż nadal docierają wpłaty od darczyńców, którzy odpowiedzieli na nasz apel o przekazywanie środków na budowę pomnika - mówi burmistrz Bielska Podlaskiego Eugeniusz Berezowiec.
Gdy po śmierci Papieża-Polaka padł pomysł postawienia pomnika, zawiązał się komitet jego budowy. Władze zapowiadały, że go nie sfinansują z pieniędzy budżetowych. Ostatecznie okazało się jednak, że komitet pieniędzy nie zebrał, a inwestycję zapisano w budżecie miasta.
- Około 200 tys. zł kosztowało przygotowanie placu naprzeciwko bazyliki - przyznaje wiceburmistrz Mirosław Gołębiowski.
Po utarczkach z wojewódzkim konserwatorem zabytków, wyburzono stojący tam budynek po byłych konsumach. Teren wyrównano i rozpoczęto budowę.
- Pomnik kosztował kolejne 300 tys. zł, z czego 25 proc. stanowiły wpłaty zebrane od darczyńców: mieszkańców, przedsiębiorców i miejscowych parafii - mówi wiceburmistrz Gołębiowski.
Samorządowcy podkreślają, że bielski pomnik nie jest standardową bryłą, lecz dziełem artystycznym.
- Wykonała go rzeźbiarka z Łodzi, a jej projekt wyłoniliśmy spośród siedmiu innych na zasadzie konkursu - mówi burmistrz Gołębiowski.
Pomnik nie jest też jedyną formą upamiętnienia Karola Wojtyły.
- Ufundowaliśmy chociażby stypendia im. Jana Pawła II dla wyróżniających się uczniów naszych szkół - mówi burmistrz Berezowiec.
Wyświęcenie nowego pomnika planowane jest na "Dzień Papieski" - czyli 16 października.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?