Pierwsza wersja nowego rozkładu jazdy zakładała, że na linii Warszawa-Ostrołęka będą jeździć tylko trzy pary pociągów. Po protestach mieszkańców i kolejarzy, udało się wywalczyć sześć par pociągów. Jednak wszystkie połączenia zakładały przesiadkę w Tłuszczu. W grudniu wicemarszałek Bogusław Kowalski obiecał, że uruchomi bezpośrednie połączenie do Warszawy. Słowa dotrzymał.
Od poniedziałku ostrołęczanie mogą jeździć do Warszawy "szalonym Kurpsiem" - wyjazd o godz. 5.07. Do Dworca Wschodniego pociąg dojedzie o godz. 7.33. Bezpośredni z Warszawy wyjeżdża o godz. 16.58 z Dworca Zach., o godz. 17.04 z Centralnego oraz o godz. 17.13 z Dworca Wsch.
- Z tego rozwiązania wszyscy są zadowoleni - mówi Wiesław Stypiński, zastępca przewodniczącego "Solidarności 80" ostrołęckich kolejarzy. - Po grudniowych zapowiedziach spodziewaliśmy się najgorszego. Miały zostać trzy pary pociągów. Obecnie mamy siedem z ośmiu, które jeździły przed 12 grudnia. Mamy ogromne nadzieje związane z powstaniem samorządowych Kolei Mazowieckich. Na razie wicemarszałek Kowalski realizuje swoje obietnice. Liczymy, że tak będzie dalej.
Od stycznia działa spółka "Koleje Mazowieckie - KM" powołana przez samorząd województwa mazowieckiego. To właśnie ona uzdrowić ma kolej na Mazowszu. Z nią nadzieję wiążą nie tylko kolejarze.
Przypomnijmy, jak zapewniał nas wicemarszałek Kowalski, jeśli tylko urząd kupi szynobusy, w pierwszej kolejności zostaną uruchomione na trasie Ostrołęka - Warszawa. Najszybciej stanie się to na wiosnę tego roku. Koleje Mazowieckie zamierzają też kupić 10 nowoczesnych pociągów elektrycznych o wartości 200 mln zł. Oferty firm, które zgłosiły się do przetargu, będą rozpatrywane na przełomie lutego i marca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?