Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożary sadzy w kominie wybuchają raz na dobę

(bisu)
Strażacy każdej zimy mają sporo pracy przy pożarach sadzy
Strażacy każdej zimy mają sporo pracy przy pożarach sadzy
Wielu mieszkańców ignoruje niebezpieczeństwo.

Już pięć pożarów związanych z niewłaściwym ogrzewaniem domów gasili w tym roku strażacy w powiecie białostockim. Od początku sezonu grzewczego takich akcji gaśniczych mieli bardzo dużo.

Niestety, wielu mieszkańców ignoruje ostrzeżenia i mimo niebezpieczeństwa, nie robi przeglądu przewodów kominowych.

Bezmyślność może doprowadzić do wybuchu
- Przyczyną tego typu zdarzeń jest brak usuwania zanieczyszczeń z przewodów dymowych i spalinowych - powiedział Paweł Ostrowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku (która na terenie swego działania ma Białystok oraz powiat białostocki). - Równie częstą przyczyną jest świadome wypalanie sadzy w celu udrożnienia przewodów.

Tego typu działania są niedozwolone, należy zdawać sobie sprawę z tego, że użycie nawet niewielkiej ilości płynów łatwopalnych może spowodować wybuch w kominie.

Trzeba o tym pamiętać, zwłaszcza że pożary sadzy mogą być groźne w skutkach. Przy niewłaściwym postępowaniu bądź uszkodzeniu konstrukcji komina może dojść do rozprzestrzenienia się pożaru na cały budynek.

Takie pożary w naszym regionie zdarzają się, niestety, bardzo często. Ogień zabiera ludziom ich domy oraz cały dobytek. Zdarza się też, że ogień zabija mieszkańców źle zabezpieczonych domów. Pod koniec ubiegłego roku kilka osób zginęło w pożarach, które spowodowane były nieostrożnym ogrzewaniem.

Ostrożność wiele nie kosztuje
Strażacy radzą więc, by lepiej nie oszczędzać na swoim bezpieczeństwie. Najlepiej jeszcze przed rozpoczęciem sezonu grzewczego wezwać kominiarza, który przeczyści przewód kominowy i wystawi zaświadczenie o jego sprawności. Taka usługa nie jest droga. Kosztuje ok. 35 zł. To niewielki wydatek, a poprawi nasze bezpieczeństwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna