Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznajcie Stanisława Godlewskiego - Sołtysa roku 2017

Redakcja
Teraz jestem na emeryturze i mam czas na odpoczynek – mówi Stanisław Godlewski
Teraz jestem na emeryturze i mam czas na odpoczynek – mówi Stanisław Godlewski Bartosz Klepacki
Mogę plebiscyt polecić młodym gospodarzom, bo to świetna okazja, by się sprawdzić – mówi Stanisław Godlewski ze wsi Antonin w gminie Ciechanowiec, który zajął 1. miejsce w pebiscycie Gazety Współczesnej "Sołtys roku 2017". Stanisław Godlewski funkcję sołtysa sprawuje już prawie trzy dekady. – Aż 1724? Nie spodziewałbym się, że mogę otrzymać aż tyle głosów. Ale to miłe. Dziękuję przede wszystkim tym, którzy widzą, co się dzieje we wsi – mówi uradowany Stanisław Godlewski, sołtys wsi Antonin w gminie Ciechanowiec.

Wśród sołtysów był bezkonkurencyjny. Swoje stanowisko zajmuje już 28 lat, a energii do pracy ciągle mu nie brakuje. 

– Jestem „przybyszem”, jestem u dziedziczki, czyli swojej żony - mówi. Pamięta dobrze pierwsze wybory, odbywały się one u starego sołtysa. 

– Tam  mnie zgłoszono. I  zostałem sołtysem – mówi z radością.

 

Wówczas jeszcze go nikt nie znał. Dopiero pokazywał swoje możliwości. Ale starał się, by spełnić oczekiwania nie tylko rodziny, ale i wszystkich mieszkańców.

We wsi przez te lata wydarzyło się wiele. 

– Różnica jest diametralna. Ten asfalt, który leży, został zrobiony już za mojej kadencji. Ale wymienić można jeszcze więcej – deklaruje. –Chociażby przystanek dla dzieci, który wygraliśmy w konkursie. Mamy pług do odśnieżania. Teraz wieś, dzięki staraniom,  dostanie zamiatarkę do drogi – wymienia. 

Potrzeba dróg

28 lat temu pierwsza prośba, którą sołtys usłyszał, dotyczyła zrobienia dróg. 

– Drogi do pól wówczas były w strasznym stanie – opowiada.  - Wszystko robione było w czynie społecznym. Zawsze uważałem, że jeśli się skrzykniemy, to wszystko będziemy mogli zrobić – podkreśla sołtys.

 

Przybyszyn to niewielka wieś. Jest w niej 8 domów, zamieszkuje je ponad 40 osób. 

- Mieszkańców jest niewiele, ale zawsze są solidarni – podkreśla sołtys.

– Nie mamy żadnej świetlicy. Spotkania kółka różańcowego  odbywają się u mnie – mówi sołtys. – To takie centrum dowodzenia wsią , wszystko odbywa się u mnie – wyjaśnia. 

Kiedy są kolejne wybory, dostaje 100 procent głosów. 

– Tylko raz ktoś chciał Godlewskiemu zagrozić. Ale mieszkańcy wiedzą swoje. Wspieramy się – wyjaśnia.

Rodzina to podstawa

– Współpracuje z mieszkańcami, to jest bardzo ważne  – uważa bratanek sołtysa, Wojciech Godlewski. 

Zdjęcia z finału  plebiscytów "Rolnik roku 2017" i "Sołtys roku 2017" zobaczysz tutaj

Sołtys mówi o swojej wsi z szacunkiem,  docenienia to , jak – razem z mieszkańcami –  można  wiele osiągnąć. Do tego dopisuje mu humor, którym nawet nowo poznane osoby zaraża.

We wsi nie było nigdy konfliktów, jak w krainie mlekiem i miodem płynącej. 

Warto wziąć udział

Plebiscyt „Gazety Współczesnej” to sprawdzenie samego siebie, ale także wieloletniej pracy. Sołtys Godlewski nie ukrywa, że rozmawiał o nim z mieszkańcami. Także prosił o wsparcie. 

– Chodziłem od domu do domu i prosiłem o sms-y. Pewnie nie ma takich osób, które  wysłały ich sto, ale sam widziałem, że na mnie głosowały. W gminie Ciechanowiec takiego osiągnięcia nie było. To cieszy, że mieszkańcy ufają i chcą oddać głos – uważa Godlewski. 

Młodych zachęca do udziału w plebiscycie, ale  przede wszystkim do tego, by chcieli pełnić funkcję sołtysa. 

– To bardzo cenna, ale nie doceniana funkcja. Mieszkańców jest mniej, a oczekiwania rosną. Sołtys stara się je spełniać, ale nie zawsze może. Same chęci nie wystarczą, trzeba patrzeć na wszystko realnie – wyjaśnia. 

Pan Stanisław zauważa, że we wsi są młodzi. I jest szansa, że ktoś spośród nich zostanie kolejnym sołtysem.  Jego bratanek Wojciech zaś wuja chwali. 

– Sumienność, gospodarność i zaufanie wśród mieszkańców. To recepta na to, aby móc sprawnie zarządzać wsią oraz zyskać zaufanie ludzi – mówi.

 

Bartosz J. Klepacki

Poznajcie Stanisława Godlewskiego - Sołtysa roku 2017

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna