Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawo wejdzie do szkół

Dorota Naumczyk
Prezentujemy kodeks, który od września będzie obowiązywał w szkołach walczących z agresją i przemocą.

Szkoły aż kipią od agresji - wynika z przeprowadzonych przez CBOS badań. Ponad połowa uczniów weszła w tym roku szkolnym w co najmniej jeden konflikt z nauczycielem, a prawie połowa pedagogów przyznaje, że w ich szkole zdarzają się problemy z prowadzeniem lekcji, bo uczniowie im przeszkadzają, ignorują polecenia, a nawet prowokują, starając się wyprowadzić z równowagi. Co piąty nauczyciel skarży się, że był przez uczniów obrażany i wulgarnie przezywany, a aż dwie trzecie uczniów otwarcie przyznaje, że miała w tym roku szkolnym konflikty z innymi uczniami. W sumie co trzeci uczeń i co trzeci nauczyciel wyjawia - w anonimowej ankiecie - że w ich szkole przemoc jest poważnym problemem.
Kłopoty podlaskich uczniów i nauczycieli
Wyniki ogólnopolskich badań są zatrważające, a okazuje się, że w podlaskich placówkach jest... jeszcze gorzej. Jesteśmy w grupie czterech województw, w których notuje się największe natężenie agresji nauczycieli wobec uczniów. Młodzież gani nauczycieli za wyrzucanie uczniów za drzwi, straszenie, obrażania, szturchanie. Uczniowie narzekają też na brak w ich placówkach psychologów, do których można by się zwrócić po pomoc. Ofiary agresji nie wiedzą, komu powiedzieć, że są atakowane przez rówieśników czy też że czują się szykanowane przez nauczycieli.
Również wielu nauczycieli nie wie, do kogo się zwrócić, kiedy uczniowie zaczynają im wchodzić na głowę. Boją się, że gdy powiedzą o tym dyrektorowi szkoły, ten może po prostu uznać, że... nie radzą sobie z młodzieżą i przy najbliższej okazji zwolni ich z pracy.
I rzeczywiście, wielu dyrektorów w rozmowie z dziennikarzami "Gazety Współczesnej" twierdziło, że w ich szkole zjawisko przemocy... nie występuje. Tymczasem - jak twierdzi Ewa Czemierowska, psycholog ze starachowickiego Ośrodka Szkolenia Nauczycieli "Spójrz Inaczej" - jeśli dyrektor mówi, że w jego placówce nie ma przemocy, to albo kłamie, albo nie wie, co tak naprawdę dzieje się na terenie jego szkoły.
Zespoły wychowawcze dla belfrów
Niektórzy dyrektorzy podlaskich szkół przyznawali, że owszem, na terenie kierowanych przez nich placówek zdarzają się agresywne zachowania tak uczniów, jak i nauczycieli i opowiadali nam o działaniach, jakie podejmują, aby z tą przemocą walczyć. Przykładowo w białostockim Zespole Szkół Mechanicznych wszyscy uczniowie i pracownicy muszą nosić przypięte do ubrań plakietki, dzięki czemu w szkole nie ma anonimowości i jest bezpieczniej. Natomiast dla uczniów, którzy nie radzą sobie z własną agresją, organizowane są specjalne zajęcia socjoterapeutyczne, podczas których uczą się wyrażać emocje. Nauczyciele zaś uczestniczą w tzw. zespołach wychowawczych, na których to wspólnie rozwiązują problemy, jakich przysparzają uczniowie. Uczestniczą też w specjalnych warsztatach, podczas których uczą się, jak pracować z dziećmi nadpobudliwymi i młodzieżą agresywną.
Akcja "Gazety Współczesnej"
"Gazeta Współczesna" od 21 kwietnia - razem z 20 dziennikami regionalnymi z innych województw naszego kraju - prowadzi akcję społeczną "Szkoła bez przemocy". Na naszych łamach pokazywaliśmy, że zjawisko przemocy w szkołach istnieje i że z rosnącą falą agresji można sobie poradzić. Pedagodzy i psychologowie omawiali rodzaje szkolnej przemocy i podpowiadali, w jaki sposób rozpoznać w grupie uczniów dziecko, które jest ofiarą i jak postępować ze sprawcami szkolnej przemocy. Pisaliśmy, w jaki sposób rodzice powinni wspomagać szkolny proces wychowawczy i gdzie mogą otrzymać poradę, jeżeli nie radzą sobie z własnymi dziećmi. Zaprosiliśmy też do naszej redakcji psychologów, pedagogów, nauczycieli, dyrektorów szkół oraz policjantów, by podczas wspólnej debaty zastanowić się nad źródłami uczniowskiej agresji, nad typami szkolnej przemocy i sposobami radzenia sobie z nią.
W tym czasie w Warszawie zebrał się zespół specjalistów, czyli Rada Programowa akcji "Szkoła bez przemocy" (m.in. socjologowie i psychologowie społeczni) i opracowali "Kodeks szkoły bez przemocy". Kodeks ten jest podsumowaniem pierwszego etapu naszej akcji, a jednocześnie zapowiedzią drugiego etapu, który rozpocznie się już we wrześniu br. Wtedy to do akcji będą mogły zgłaszać się konkretne szkoły.
Placówki, które zdecydują się przystąpić do akcji "Szkoła bez przemocy", będą musiały zaakceptować zasady naszego kodeksu, a następnie wykazać się ich przestrzeganiem. Do każdej z zasad kodeksu Rada Programowa opracuje jeszcze po kilka pytań, które będą podstawą do sprawdzenia, czy dana szkoła faktycznie przestrzega przedstawionych w kodeksie zasad.
Szkoły będą mogły zgłaszać się do akcji wypełniając i przesyłając ankietę, która będzie dostępna m.in. na stronie internetowej www.szkolabezprzemocy.pl oraz na stronach - zarówno internetowych, jak i papierowych - gazet. Na naszych łamach będziemy promować szkoły, które chcą walczyć ze zjawiskiem przemocy na swoim terenie i te, które najlepiej sobie z tym radzą. s

Kodeks Szkoły bez przemocy

1. Szkoła jest wspólnotą. Szkoła dąży do stworzenia wspólnoty wszystkich nauczycieli, uczniów, ich rodziców oraz pracowników niepedagogicznych szkoły, opartej o jasny i przejrzysty system norm.
2. Wszyscy się szanujemy. Wspólnota szkolna buduje klimat bezpieczeństwa, szacunku, otwartego dialogu i porozumienia pomiędzy nauczycielami, pracownikami szkoły, uczniami i rodzicami. Wszyscy uczestnicy społeczności szkolnej szanują siebie nawzajem i nie zachowują się wobec siebie agresywnie.
3. Wspólnie działamy przeciw przemocy. W szkole działa system przeciwdziałania przemocy, który jasno określa: obowiązujące normy, procedury działania i współpracy wszystkich zainteresowanych w zakresie rozwiązywania konfliktów oraz reagowania wobec przejawów agresji i przemocy. Jego zasady obowiązują wszystkich uczestników społeczności szkolnej: nauczycieli, uczniów, pracowników niepedagogicznych oraz wszystkie osoby znajdujące się na terenie szkoły.
4. Niczego nie ukrywamy. Szkoła prowadzi regularną diagnozę problemu przemocy w szkole, a efekty działania systemu przeciwdziałania przemocy podlegają monitoringowi oraz ewaluacji.
5. Zawsze reagujemy. Szkoła reaguje na każdy przejaw agresji i przemocy oraz zapewnia długofalową, odpowiednią pomoc zarówno ofiarom, jak i sprawcom przemocy.
6. Nauczyciel nie jest sam. Szkoła podejmuje działania, by nauczyciele mieli odpowiednią wiedzę i umiejętności z zakresu rozwiązywania konfliktów i radzenia sobie z przejawami agresji i przemocy.
7. Uczniowie wiedzą, jak działać. Szkoła organizuje uczniom regularne zajęcia profilaktyczne z zakresu umiejętności psychologicznych i społecznych oraz radzenia sobie z agresją i przemocą.
8. Rodzice są z nami. Aby przeciwdziałać przemocy szkoła współpracuje z rodzicami włączając ich do tworzenia systemu przeciwdziałania przemocy i obejmując działaniami edukacyjnymi.
9. Mamy sojuszników. Szkoła współpracuje ze środowiskiem pozaszkolnym przy podejmowaniu działań profilaktycznych i interwencyjnych dotyczących agresji i przemocy, gdy potrzeby przekraczają możliwości lub kompetencje szkoły.
10. Nagradzamy dobre przykłady. Szkoła promuje wzorce zachowań oparte na poszanowaniu godności każdego człowieka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna