Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pronar-Zeto Astwa AZS otworzył punktowe konto w ekstraklasie

Miłosz Karbowski
Danielę Rojkovą blokują Marta Pluta (nr 8) i Dominika Koczorowska
Danielę Rojkovą blokują Marta Pluta (nr 8) i Dominika Koczorowska A. Zgiet
Białystok. Nieprzypadkowo zapowiadaliśmy zacięty bój pomiędzy Pronarem-Zeto Astwa AZS i wrocławską Gwardią. Po 2,5 godzinach walki gospodynie uległy 2:3

Zamiast pierwszego zwycięstwa jest przynajmniej pierwszy zdobyty punkt w ekstraklasie. To nagroda za najmniejszą z możliwych siatkarskich porażek. Dramatyczny, sobotni mecz mógł skończyć się na wiele sposobów, a o jego losach decydowały dosłownie pojedyncze piłki.
Pierwsze dwa sety miały bliźniaczo podobny przebieg. Akademiczki mniej więcej do połowy posiadały kilkupunktową przewagę. Wówczas pojawiały się błędy w przyjęciu. W tych częściach spotkania kiepsko spisywał się białostocki blok. W szeregach gwardzistek nie do zatrzymania była Słowaczka Daniela Rojkova.
Wrocławianki późno wychodziły na prowadzenie: na 19:18 w pierwszym secie po asie serwisowym Joanny Koprowskiej i na 17:16 w drugim po zagrywce Rojkovej. W nerwowych końcówkach były sprytniejsze i skuteczniejsze. W drugiej partii mieliśmy nawet piłkę setową w górze, ale ataki Sylwii Pyci i Kingi Baran nie dały najważniejszego punktu.
- Mimo że prowadziłyśmy 2:0, wiedziałyśmy że zespół z Białegostoku będzie grał coraz lepiej. Robiłyśmy wszystko, co w naszej mocy, by tu zwyciężyć - mówiła niezłą polszczyzną liderka Gwardii, Rojkova. 22-letnia Słowaczka uczy się języka zaledwie od września, ale opanowuje go tak szybko, jak serca wrocławskich kibiców.
Rojkova i jej koleżanki nie zdołały jednak wygrać za trzy punkty. Fakt, kolejny set, mimo niezłego początku AZS-u, też układał się dla nas kiepsko. Na szczęście, w decydującym momencie (przy stanie 20:20), obudził się blok białostoczanek. Na kapitalną serię siatkarskich czap "zrzuciły się": po razie Pycia i Alena Hendzel, a dwukrotnie Baran.
W czwartej partii akademiczki miały miażdżącą przewagę i jedynie przez własną niefrasobliwość wygrały ją tylko trzema punktami. To pozwoliło rywalkom "wrócić do gry". W tie-breaku popełniły odrobinę mniej błędów. Akademiczki walczyły do końca. Od stanu 8:12 doprowadziły do 12:13, ale przy drugim meczbolu Katarzyna Mroczkowska wygrała pojedynek na krótkiej z Dominiką Koczorowską.
Pronar-Zeto Astwa AZS Białystok - Dialog Gwardia Wrocław 2:3 (28:30, 26:28, 25:21, 25:22, 13:15).
Pronar-Zeto-Astwa AZS: Pluta (8 punktów), Skowrońska (23), Pycia (12), Hendzel (18), Szeszko (3), Koczorowska (8), Saad (libero) oraz Baran (10), Sachmacińska (1), Palczewska.
Gwardia: Haładyn, Rojkowa, Mroczkowska, Gomułka, Barańska, Szkudlarek, Krzos (libero) oraz Koprowska, Wiśniewska, Lubera.
Sędziowali: Waldemar Niemczura, Bogdan Nowak (Bielsko-Biała). Widzów: 700.
Przebieg setów. 1 set: 5:2. 10:8. 15:12. 18:20. 24:25. 28:30. 2 set: 5:3. 10:7. 15:14. 19:20. 25:24. 26:28. 3 set: 5:3. 10:7. 13:15. 19:20. 25:21. 4 set: 5:3. 10:6. 15:9. 20:11. 25:22. 5 set: 4:5. 8:10. 13:15.

Trenerzy o meczu

Marian Kardas trener Pronaru-Zeto Astwa AZS:
- Spotkały się dwa wyrównane zespoły. W małych punktach chyba nawet wygraliśmy, ale liczą się przecież sety. Szkoda, że w tie-breaku nasze dwa bezpośrednie błędy w przyjęciu pozwoliły Gwardii uzyskać małą przewagę. Cieszy to, że gra jest coraz lepsza i mamy w końcu punkt. W perspektywie następnych meczów jest taką "wiosenką", która wróży, że będzie lepiej.

Rafał Błaszczyk trener Dialogu Gwardii:
Zespół z Białegostoku grał pod presją i chcieliśmy to wykorzystać od początku narzucając swoje warunki. Po części to się udało, ale szczęście nie trwa wiecznie. Drużyna AZS-u jest doświadczona, może nie jako zespół, ale poszczególne siatkarki mają doświadczenie i w przekroju meczu pokazały, że potrafią grać. Cieszymy się z tego, że loteria, czyli piąty set należał do nas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna