Przedszkolne place zabaw będą bezpieczniejsze

Szkoły za rok

Szkoły za rok

Place zabaw od roku szkolnego 2011/12 mają się pojawić przy łomżyńskich szkołach podstawowych. Jesienią władze miasta zamierzają bowiem złożyć wniosek o dotację z ministerialnego programu "Radosna Szkoła". Można z niego otrzymać połowę pieniędzy potrzebnych na stworzenie takich miejsc.

Nowe sprzęty do zabawy pojawią się jeszcze przed końcem wakacji w łomżyńskich przedszkolach publicznych. Na ich zakup oraz inwentaryzację placów zabaw, z których podczas pobytu w przedszkolu korzystają dzieci, ratusz przeznaczył 200 tys. zł.

- Każda placówka dostanie po jednej zabawce, łączącej m.in. ślizgawkę, mostek i drabinki - mówi Łukasz Czech z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Łomży. - Z kolei sprzęt, który mógł zagrażać bezpieczeństwu dzieci, został bądź w najbliższym czasie zostanie stamtąd usunięty.

Maria Mikołajewska, dyrektorka Przedszkola Publicznego nr 2, cieszy się, że jej mali podopieczni będą mieli drewniany, a więc spełniający wyśrubowane unijne standardy "dziecięcy kombajn do zabawy".
- U nas wszystkie zabawki są metalowe, od czego już się odchodzi - mówi Mikołajewska. - Ale są całkowicie bezpieczne. Nie mają wystających elementów, które mogłyby zranić dziecko, nie są skorodowane, za to są stabilne. Dlatego będę je usuwać stopniowo, zastępując nowymi. Maluchy muszą mieć gdzie się bawić.

Po drewnianych drabinkach wspinają się już za to maluchy z Przedszkola Publicznego nr 8. Dyrektorka Agnieszka Bućkowska przyznaje, że ma u siebie chyba najładniejszy plac zabaw w Łomży. To plac miejski, z którego po godzinach korzystają dzieciaki z osiedla.

- Maluchy najchętniej bawią się na urządzeniach wielofunkcyjnych - zauważa Bućkowska. - Dlatego sugerowałam, żeby taki sprzęt, a nie pojedyncze huśtawki i drabinki, pojawił się u nas w przedszkolu.
Od września na placach zabaw ma więc być ładniej i bezpieczniej.