Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przewoźnicy walczą o klientów

(azda)
sxc.hu
Dzięki ich konkurencji podróżni mają tańsze bilety.

Dawno już minęły czasy kiedy PKS miał monopol na przewóz osób. Na rynku pojawili się prywatni przewoźnicy. Na ich konkurencji korzystają klienci. Prywatne firmy wprowadziły niższe ceny biletów. Za nimi tańsze bilety musiał wprowadzić też PKS. Taka sytuacja dotyczy niemal wszystkich większych miejscowości w Białymstoku.

Z Białegostoku do Sokółki pasażerowie prywatnej firmy przewozowej dojadą za jedyne 4 zł. Gdy prywatna linia zaczęła jeździć do Bielska Podlaskiego ceny biletów autobusowych spadły o połowę. Później zaczęły stopniowo wzrastać. Różnice w cenach biletów u poszczególnych przewoźników są jednak nieznaczne (wahają się od 6,50 - do 8,50 zł zł).

Dużą konkurencją dla autobusów są szynobusy. Są one tanie i szybkie. Z Bielska Podlaskiego do Białegostoku uczniowie dojadą nimi za niecałe 4 zł. Jazda trwa około godziny. Szynobus to też najtańszy sposób dotarcia do Suwałk.

Konkurencja na rynku przewozów pasażerskich to nie tylko niższe ceny biletów, ale też więcej połączeń i mniej zapchane autobusy lub pociągi. - Nie muszę nawet sprawdzać rozkładów średnio co pół godziny mam jakieś połączenie do domu - cieszy się Andrzej, student z Bielska Podlaskiego.

Niestety w tak komfortowej sytuacji są tylko miasteczka i wsie leżące na trasach dojazdowych. Mieszkańcy pozostałych miejscowości często maja poważne problemy z dojazdem nawet do własnej gminy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna