Przyjęli go radni na ostatniej sesji. Postanowili też zaapelować do mieszkańców okolicznych wsi o to, by lepiej opiekowali się swoimi psami. - Nie wszystkie bezdomne zwierzęta biegające po Bielsku są porzucane przez naszych mieszkańców. Duża część z nich pochodzi z okolicznych wsi, których mieszkańcy nagminnie je wypuszczają ze swoich zagród - mówił radny Sojuszu Lewicy Demokratycznej Mirosław Gołębiowski. - Zaapelujmy więc do wójt gminy wiejskiej, by na spotkaniach z sołtysami poruszyła ten problem.
Rada poparła jego pomysł i przyjęła wniosek, z którym wystąpi do pani wójt. Radni przyjęli też nowy program opieki nad zwierzętami bezdomnymi. Przewiduje on m.in.: odławianie i zapewnienie miejsc w schroniskach, obligatoryjną sterylizację i kastrację, poszukiwanie właścicieli dla bezdomnych zwierząt i całodobową opiekę weterynaryjną w przypadku zdarzeń drogowych z ich udziałem.
Wbrew zaleceniom wolontariuszy z organizacji zajmującej się bezdomnymi zwierzętami, w przyjętym programie zabraknie jakiejkolwiek działalności związanej z profilaktyką i edukacją młodzieży.
- Zwierzątko w domu to często chwilowa zachcianka dziecka. Warto dzieci uświadamiać, że zwierzęta to nie zabawki - mówił radny Gołębiowski.
- Zapis o działaniach edukacyjnych był we wcześniejszym projekcie przygotowywanej uchwały, ale teraz został usunięty - dziwiła się wiceprzewodnicząca Bożena Zwolińska z Naszego Podlasia.
Urzędnicy odpowiadali, że to nowa ustawa nie przewiduje prowadzenia takiej edukacji, więc nie można jej także wpisać do przyjmowanego programu.
- W innym przypadku ryzykowalibyśmy, że całą naszą uchwałę uchyli organ nadzoru - mówili prawnicy urzędu miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?