Dziś księgozbiór przetrzymywany jest w niewielkim pokoju, w suterenie budynku. Uwagę na fatalne warunki biblioteki zwracali już niejednokrotnie raczkowscy radni. Kończyło się jednak na dyskusjach. Gmina nie dysponowała ani wolnym budynkiem, ani pieniędzmi, by go wznieść.
W najbliższych tygodniach sytuacja bibliotekarzy ma nieco się polepszyć. Poczta rezygnuje bowiem z pomieszczeń wynajmowanych w remizie strażackiej. Tam trafi księgozbiór.
Fiedorowicz ma nadzieję, że będzie to rozwiązanie tymczasowe. Pojawiły się bowiem możliwości pozyskania funduszy zewnętrznych na budowę biblioteki. I z tego źródła gmina chce skorzystać. Wyburzyć budynek gospodarczy, który znajduje się na zapleczu gminy i tam zbudować bibliotekę. A do niej "podczepić" salę widowiskową.
- Brakuje nam miejsca, gdzie można byłoby organizować imprezy kulturalne - dodaje rozmówca. - Sale są za małe, ludzie się nie mieszczą.
Budowa obiektu, to wydatek rzędu 2 mln zł. Co najmniej połowę tej kwoty gmina ma szansę uzyskać z "bibliotecznego" programu. Resztę musi dołożyć z własnych funduszy. Sala mogłaby być gotowa w 2015 roku.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?