Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rektor PWSZ w Suwałkach. Nim skończy się jego kadencja, może usłyszeć wiele zarzutów

Tomasz Kubaszewski
Rzecznik skierował sprawę do komisji dyscyplinarnej. Wnioskuje o ukaranie prof. Sikorskiego naganą i pozbawieniem go prawa do pełnienia funkcji kierowniczych w uczelniach przez rok.
Rzecznik skierował sprawę do komisji dyscyplinarnej. Wnioskuje o ukaranie prof. Sikorskiego naganą i pozbawieniem go prawa do pełnienia funkcji kierowniczych w uczelniach przez rok. pwsz.suwalki.pl
Rzecznik dyscyplinarny przy ministrze chce, żeby prokuratura zajęła się rektorem Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.

Nad głową prof. Jerzego Sikorskiego gromadzą się coraz ciemniejsze chmury. Rzecznik dyscyplinarny przy ministrze nauki i szkolnictwa wyższego zarzuca mu, że jako rektor podejmował niewłaściwe decyzje dotyczące gospodarki PWSZ w Suwałkach, nie nadzorował w wystarczającym stopniu ani działalności dydaktycznej, ani administracyjnej, nie troszczył się o przestrzeganie prawa, nie przeciwstawiał się mobbingowi. Sikorski miał również nie reagować na informacje o nieprawidłowościach przekazywane mu przez niektórych pracowników uczelni. W tym ostatnim przypadku rzecznik twierdzi, że było to motywowane osiągnięciem korzyści majątkowej lub osobistej.

Postępowanie dyscyplinarne trwało od listopada ub.r. Zostało wszczęte po medialnych informacjach na temat sytuacji w PWSZ (w tym o wszczęciu śledztwa przez prokuraturę) oraz po doniesieniach wpływających do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego .

Rzecznik skierował sprawę do komisji dyscyplinarnej. Wnioskuje o ukaranie prof. Sikorskiego naganą i pozbawieniem go prawa do pełnienia funkcji kierowniczych w uczelniach przez rok.

Zobacz też PWSZ w Suwałkach. Rektor ma zrobić porządek

Wniosek przesłał także do Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. Uważa bowiem, że mogło dojść do popełnienia przestępstwa.

W ubiegłym tygodniu komisja dyscyplinarna postanowiła swoje postępowanie zawiesić. Chce bowiem poczekać na prokuratorskie ustalenia.

Suwalscy śledczy połączyli tymczasem dwie sprawy: tę, którą od wielu miesięcy prowadziła augustowska prokuratura rejonowa, z tą, o której wszczęcie wnioskował rzecznik dyscyplinarny. Wszystkim zajmie się teraz suwalska „okręgówka”. Jak tłumaczy prokurator Ryszard Tomkiewicz, nastąpiło to ze względu na wagę sprawy. Jak pisaliśmy, do tej pory śledczy z Augustowa przedstawili zarzuty jednej osobie - byłej już kanclerz PWSZ Annie P.

Prof. Sikorski rektorem suwalskiej uczelni będzie już tylko dwa miesiące, ponieważ jego kadencja dobiega końca. O kolejną nie mógł się ubiegać, ponieważ przekroczył limit wieku, czyli 70 lat. W swoich wypowiedziach do żadnej winy nigdy nie poczuwał się. Twierdził, że uczelnia znakomicie się rozwija, a zarzuty mają charakter pomówień.

Marta Wiszniewska, rektor-elekt, do czasu prawomocnych rozstrzygnięć, sprawy komentować nie chce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna