Rodziny czekają na Szlachetną Paczkę (zdjęcia)

Wśród nich jest np. 59-letnia pani Ewa, która jest osobą samotną. Jej syn wyprowadził się do innego miasta. Towarzystwa kobiecie dotrzymują dwa psy. 4 lata temu panią Ewę dotknęła bardzo ciężka choroba, w wyniku której kobieta cierpi na niedowład rąk. Później pojawiły się kolejne problemy: podejrzenie guza oskrzeli i płuc. Przez choroby i brak pracy sytuacja materialna pani Ewy bardzo się pogorszyła. Musiała przejść na zasiłek stały, który wynosi 604 zł. Po zakupie leków i dokonaniu opłat, kobiecie zostają na przeżycie 33 zł.

Mimo choroby i wszystkich przeciwności losu, kobieta stara się normalnie żyć. Jej mieszkanie jest bardzo zadbane, ogród również. Aby nie poddawać się chorobie i samotności, od rana do nocy wraz ze swoimi pupilami przebywa na świeżym powietrzu, pielęgnując ogród.

Pani Ewa ze względu na bardzo niskie dochody potrzebuje żywności, środków czystości oraz miksera, dzięki któremu mogłaby od czasu do czasu upiec jakieś ciasto na zamówienie sąsiadów. Czy znajdzie się ktoś, kto sprawi, że święta pani Ewy będą w tym roku radosne?

W tym roku Szlachetna Paczka w woj. podlaskim chce dotrzeć do około tysiąca rodzin, m.in. z Białegostoku, Hajnówki, Łap, Moniek, Sokółki, Suwałk czy Łomży. Otwarcie bazy potrzebujących odbyło się w sobotę. Wtedy to we wszystkich miastach wojewódzkich w Polsce, w tym w Białymstoku, odbyły się marsze Szlachetnej Paczki oraz Akademii Przyszłości, mające zachęcać do pomocy potrzebującym.

Od soboty na stronie Szlachetnej Paczki można wybrać rodzinę, której taką paczkę zechcemy przygotować. Z opisu dowiemy się, jakie są najpilniejsze potrzeby takich osób. Na przygotowanie paczki jest czas do 10 grudnia - wtedy bowiem trzeba ją dostarczyć do magazynu. Stamtąd wolontariusze Szlachetnej Paczki zawiozą podarunki do potrzebujących.

Z kolei na stronie Akademii Przyszłości została otwarta baza z historiami dzieci, którym można ufundować Indeks Sukcesów.