Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rogiedle. Pijany 60-latek rzucił się z siekierą na rodzinę. Żonę ranił w głowę (zdjęcia, wideo)

(mck)
60-latek, który ranił siekierą w głowę żonę i dwóch synów, został złapany i doprowadzony do prokuratury
60-latek, który ranił siekierą w głowę żonę i dwóch synów, został złapany i doprowadzony do prokuratury KPP Ełk
39-letnia kobieta jej 15-letni oraz 11-letni syn, trafili do szpitali po tym jak doznali ciężkich obrażeń głowy. W związku z tą sprawą został zatrzymany 60-letni mężczyzna, mąż i ojciec dzieci.

Tragedia rozegrała się wczoraj, kilka minut po godzinie 8:00. Ełcka policja otrzymała wiadomość o tym, że w miejscowości Rogiedle, w gminie Stare Juchy, w jednym z mieszkań znaleziono trzy osoby z ranami głowy. Natychmiast na miejsce zostali skierowani policjanci oraz karetka pogotowia ratunkowego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zabójstwo w centrum Suwałk. Awanturnik wbił nóż w plecy ojcu dwójki dzieci

W wyniku odniesionych obrażeń, 39-letnia kobieta oraz 15-letni chłopiec zostali przetransportowani do szpitala w Ełku, natomiast 11-letni chłopiec śmigłowcem LPR do szpitala w Olsztynie. Później kobieta została przetransportowana do szpitala w Suwałkach. Lekarze oceniają stan dwóch pierwszych osób jako ciężki. W mieszkaniu znajdowała się także 4-letnia dziewczynka, która na szczęście, nie odniosła żadnych obrażeń i nie wymagała hospitalizacji.

Interweniujące służby czekało jeszcze jedno zaskoczenie. Gdy byli na miejscu tragicznych wydarzeń, pod dom przyjechał 60-letni mężczyzna - mąż pokrzywdzonej kobiety i ojciec dzieci. Był w sztok pijany. Mundurowi od razu zatrzymali sprawcę zdarzenia, a potem, pod nadzorem prokuratora, prowadzili oględziny.

Dziś 60-latek został przewieziony do prokuratury gdzie zostanie przesłuchany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna