Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosjanie: Polacy się uparli, by lądować w Smoleńsku

(wj)
yandex.ru
Media podają dziś nowe fakty w sprawie katastrofy.

Jak mówi cytowany przez "Gazetę Wyborczą" urzędnik biorący udział w polsko-rosyjskich rozmowach organizacyjnych przed obchodami rocznicowymi, Rosjanie ostrzegali, że nie mogą dać pełnej gwarancji bezpieczeństwa ciężkim maszynom lądującym w Smoleńsku. Alternatywą był położony 250 km od Katynia, lepiej wyposażony, port lotniczy w Briańsku.

Wedle słów informatorów "Wyborczej", lądując w Briańsku, samolot prezydencki byłby tam bezpieczny. Rosjanie nie chcieli pozwolić na lądowanie w Smoleńsku.

Jednak Andrzej Kremer, wiceminister spraw zagranicznych, oraz Andrzej Przewoźnik, sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa), zarzucali gospodarzom, że chcą tylko utrudnić Polakom dostęp do Katynia, i nakłonili Rosjan do wyrażenia zgody na lądowanie w Smoleńsku.

Rzecznik MSZ Piotr Paszkowski powiedział dziennikarzom "Gazety Wyborczej", że gdy rozmawiał ze śp. ministrem Kremerem na temat lotu delegacji do Smoleńska, nigdy nie pojawił się temat zmiany lotniska. Przypomina: - Tam już w przeszłości lądowały polskie samoloty, więc sprawa wydawała się oczywista.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna