- Mój klient jest niewinny, padł ofiarą intrygi - twierdzi obrońca oskarżonego.
Do zdarzenia doszło we wrześniu ubiegłego roku. Jacek K., miejski radny i ówczesny dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy, umówił się z bezrobotną, 23-letnią Eweliną N. na spotkanie. W urzędzie, po godzinach pracy, K. poczęstował kobietę alkoholem, a później - jak twierdzi pokrzywdzona - przyciskając do blatu biurka, zmusił ją do stosunku płciowego.
Kilka godzin później został zatrzymany przez policję i trafił na dwa miesiące do aresztu. Wolność odzyskał po wpłaceniu 80 tysięcy zł kaucji. Chciał wrócić do pracy, ale nie zgodził się na to starosta. Kilka dni później Jacek K. dostarczył do urzędu zwolnienie lekarskie, na którym przebywa do dzisiaj.
Więcej w środę w papierowym wydaniu suwalskiej Gazety Współczesnej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?