Dyżurny białostockiej policji otrzymał zgłoszenie o rozbitym samochodzie na Rynku Kościuszki. Policjanci zastali na miejscu wysiadających z forda dwóch mężczyzn, którzy na widok radiowozu zaczęli się oddalać. Zostali zatrzymani przez mundurowych. 35 i 31-latek byli pijani. Badanie alkomatem wykazało u starszego z nich blisko 2 promile alkoholu w organizmie a u jego młodszego kolegi ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Wszystko rozegrało się w piątek.
Żaden z mężczyzn początkowo nie przyznawał się do kierowania pojazdem. Po chwili rozmowy z policjantami 35-latek przyznał się że siedział za kierownicą forda i to on spowodował kolizję. Wyjaśnił, że stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w klomb. Lewe, przednie koło forda zostało urwane. Wyszło na jaw, że mężczyzna ma aktualny zakaz prowadzenia pojazdów.
Kierowcy i pasażerowi nic się nie stało. 35-letni mieszkaniec Czarnej Białostockiej odpowie przed sądem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?