MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Samochód zapalił się podczas jazdy. Ocalał kierowca i 40 kg pasztecików

(azda)
Fot. Archiwum
Pechowo zaczął się dzień dla kierowcy fiata fiorino. Kiedy jechał ul. Konstytucji 3 Maja, jego auto stanęło w płomieniach. W środku przewoził paszteciki z grzybami.

Do zdarzenia doszło o godzinie 6 rano. Kierowca fiata zauważył, że spod maski samochodu wylatuje dym. Zatrzymał pojazd i próbował ugasić ogień gaśnicą samochodową. Nie udało się. Wezwał straż pożarną.

Strażacy po przybyciu na miejsce szybko ugasili płomienie. Ogień zdążył jednak zniszczyć instalację elektryczną oraz wygłuszenie i tapicerkę w komorze silnika.

Kierowcy nic sie nie stało. Paszteciki z grzybami również są całe... i ciepłe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna