Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sejny. Watahy krążą, a nie ma komu ich wyłapywać

tom
Waldemar Wylęgawski
Burmistrz chciał, by bezpańskie psy wyłapywała miejscowa firma. Okazało się jednak, że nie ma ona pozwolenia na działalność. Kto będzie psy wyłapywał, na razie nie wiadomo.

Od czasu do czasu w Sejnach pojawiają się ich całe watahy. Dochodziło nawet do pogryzień mieszkańców.

- Nie mogę udawać, że tego problemu nie dostrzegam - mówi burmistrz Arkadiusz Nowalski.

Do tej pory wyłapywaniem sejneńskich psów zajmowało się suwalskie schronisko. - Mimo tego, że mamy do Sejn 30 kilometrów, zawszy byliśmy na czas i nikt na nasze usługi nie narzekał - zapewnia Bogdan Lauryn, szef schroniska.

Umowa się jednak skończyła. Burmistrz ogłosił przetarg. Z dwóch ofert wybrał tę, którą złożyło sejneńskie schronisko.

- Decydowała przede wszystkim cena - tłumaczy. - Ale nie bez znaczenia było także to, że sejneńskie schronisko jest na miejscu. W razie potrzeby może zareagować szybciej niż ktoś z odległych Suwałk.

Niedługo po tym wyszło jednak na jaw, że sejnianie nie mają pozwolenia na działalność. Jak tłumaczy burmistrz, chodzi o niezgodność lokalizacji z planem zagospodarowania przestrzennego. Ten w tym miejscu schroniska bowiem nie przewiduje.

Przetarg został więc unieważniony. Bogdan Lauryn dziwi się, że w takiej sytuacji nie wybrano jego schroniska. Wszak jeden z dwóch oferentów nie spełniał kryteriów.

Burmistrz postanowił jednak całe postępowanie rozpocząć od początku. Bogdan Lauryn już zapowiedział, że swoją ofertę złoży po raz kolejny. Co stanie się, jeśli znowu w przetargu wystartuje sejneńskie schronisko?

- Rozważamy tę całą sprawę pod względem prawnym - mówi Nowalski. - Nie jestem do końca pewny, czy przepisy nie są w tym przypadku zbyt rygorystyczne.

Burmistrz dodaje, że zadłużonych po uszy Sejn nie stać na płacenie za wyłapywanie psów zbyt dużo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna