Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sen daje siły

Dorota Biziuk
Wacław Wysocki z Rutkowszczyzny koło Suchowoli za pół roku będzie obchodził 101. urodziny.

Opowiada, że nigdy nie mieszkał w takim luksu-sie, jak teraz.- Życie mnie nie rozpieszczało. Urodziłem się w czasach, kiedy Polski nie było na mapie Europy. Mieszkańcy mojej rodzinnej wsi Podhorodnianka do 1918 roku obchodzili wszystkie święta według kalendarza prawosławnego - mówi pan Wacław.
Opuścił Podhorodniankę w ubiegłym roku. Zamieszkał w sąsiedniej wsi Rutkowszczyzna.
- Opiekuje się mną córka i wnuczka. Niczego mi nie brakuje - dodaje.
Wacław Wysocki przyznaje, że jak na swoje lata, trzyma się całkiem nieźle.
- Nie wyglądam na kogoś, kto przeżył cały wiek. Kłopoty ze zdrowiem były mi całkiem obce aż do 2000 roku. Wtedy zachorowałem na zapalenie płuc i wylądowałem w szpitalu. Lekarze nie dawali mi szans, a ja ich zaskoczyłem i przeżyłem - mówi mężczyzna.
Pan Wacław wstaje o godz. 8. Z rana poświęca kilka minut na modlitwę. Do jego obowiązków należy obieranie ziemniaków na obiad.
- Po obiedzie mam krótką drzemkę. Ona dodaje człowiekowi sił. Lubię oglądać telewizję. Przyzwyczaiłem się do różnych seriali. Drażni mnie natomiast polityka - mówi mieszkaniec Rutkowszczyzny.
- Nasza gmina ma szczęście do wiekowych ludzi. Teraz mieszka u nas dziesięć osób, które skończyły sto lat. Co roku do tego grona dołącza ktoś nowy. Z czego to wynika? Myślę, że stulatkom z pewnością sprzyja wyjątkowo czysta biebrzańska przyroda - twierdzi Jerzy Omielan, burmistrz Suchowoli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna