Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siedem minut dziennie - tyle czasu mają średnio dla swoich dzieci polscy ojcowie

Paulina Bronowicz, ADA
– Spędzam z Patrycją około pół dnia. Teraz odpoczywamy, a w roku szkolnym odrabiamy razem lekcje – mówi Dariusz Domasiewicz.
– Spędzam z Patrycją około pół dnia. Teraz odpoczywamy, a w roku szkolnym odrabiamy razem lekcje – mówi Dariusz Domasiewicz.
Anonimowo zdradza, że jej mąż ma właśnie urlop, ale woli odpoczywać w domu. Zajmowanie się dziećmi uważa za... niemęskie, dlatego to jej zostawia pracę na etacie i zajmowanie się domem.

Na szczęście w Łomży jest nieco lepiej.

Kilka godzin; tyle, ile trwa wspólnie oglądany film; pół dnia - łomżyńscy ojcowie podają różne długości czasu spędzanego razem z dziećmi. W porównaniu z danymi ogólnokrajowymi, biją statystycznego Polaka na głowę.

Z dziećmi jest dobra zabawa

Zapracowani łomżyniacy najczęściej przeznaczają na kontakt z dziećmi wieczory i weekendy.

- Prowadzę firmę, praktycznie cały czas jestem w pracy. Nie wiem, czy wspólne wyjazdy na weekendy lub wakacje rekompensują dzieciom mój brak na co dzień, ale staram się je czymś zająć - mówi Tomasz, ojciec Marty i Mateusza.
Wielu z zapytanych łomżyniaków twierdzi, że dzięki dzieciom można odpocząć i dobrze się bawić.

- Z kolegami idzie się raczej na piwo, a z dziećmi na basen, gdzie można się wyszaleć - twierdzi Krzysztof Jakubczyk, 28-latek z Łomży.

Niektórzy unikają opieki

Co ciekawe, więcej czasu dla swoich dzieci starają się znaleźć ojcowie zapracowani niż ci bez zajęcia.

- Zwykle oglądamy razem film albo gramy na komputerze, to jakaś godzina dziennie. Dużo czasu muszę poświęcić na szukanie pracy, dlatego dla rodziny jest go mniej - opowiada Roman z Łomży.

Doświadczenia pana Romana potwierdza łomżynianka spacerująca z dzieckiem po mieście. Anonimowo zdradza, że jej mąż ma właśnie urlop, ale woli odpoczywać w domu. Zajmowanie się dziećmi uważa za... niemęskie, dlatego to jej zostawia pracę na etacie i zajmowanie się domem.

Jesteśmy lepsi niż krajanie

Dane o długości sprawowania opieki nad dziećmi opublikowano w Indeksie rozmów 2009 i raporcie powstałym w czasie programu "Cała Polska czyta dzieciom".

Z ogólnopolskich statystyk wynika, że ojcowie mają dla swoich dzieci tylko po siedem minut dziennie.

Najlepiej w raporcie wypadają mieszkańcy wsi i małych miast, którzy swoje relacje z dziećmi opisują jako dobre i serdeczne. Tak deklaruje aż 69 proc. Polaków.
Znacznie gorzej swoją rolę w wychowaniu dziecka postrzegają ojcowie mieszkający w miastach powyżej 100 tys. ludności. Przyznają, że zwykle na drodze wychowawczej staje im praca i... liczne wielkomiejskie rozrywki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna